Attributes | Values |
---|
rdfs:label
| |
rdfs:comment
| - Trumna – miejsce spoczynku trupów, wampirów i gotów. Rodzaj bezzwrotnego opakowania. Najczęściej spotykanym rodzajem trumien... a może trumn... Najczęściej skrzynki te spotyka się w kształcie wydłużonego... raz, dwa, trzy... sześciokąta. Wnętrze trumny oraz to, z czego jest wykonana, zależy od wersji wyposażeniowej wybranej przez nieboszczyka, gdy jeszcze był dość ciepły i żywy, bądź przez rodzinkę, która postanowiła jednak zakupić pudełeczko na umarlaka, aby ten miał się gdzie przewracać, gdy oni będą roztrwaniać jego majątek pozostawiony im w spadku lub zajmować się żoną, aby ta nie umarła z nudów i za wcześnie nie dołączyła do męża.
- W pewnym małym miasteczku, Harold (lokalny grabarz), usłyszawszy pewnej nocy dzwonek poszedł sprawdzić, czy nie jest to aby jakiś dzieciak wygłupiający się i udający ducha. Czasami też był to wiatr. Tym razem nie było to jednak żadne z nich. Głos spod ziemi błagał i prosił, by zostać odkopanym. - Czy jesteś Sarah O'Bannon? - zapytał Harold. - TAK! - odpowiedział przytłumiony głos. - Urodziłaś się 17 września 1827? - TAK! - Nagrobek mówi, że zmarłaś 20 lutego 1857. - Nie, ja żyję, to pomyłka! Odkop mnie! Uwolnij mnie!
|
dcterms:subject
| |
zdjęcie
| |
Tytuł
| |
dbkwik:resource/DxByzt0ju5THYXGpzqPgNw==
| |
dbkwik:resource/RxFihngU9SpZRU5YxFv-2A==
| |
dbkwik:nonsensoped...iPageUsesTemplate
| |
dbkwik:pl.lostpedi...iPageUsesTemplate
| |
abstract
| - Trumna – miejsce spoczynku trupów, wampirów i gotów. Rodzaj bezzwrotnego opakowania. Najczęściej spotykanym rodzajem trumien... a może trumn... Najczęściej skrzynki te spotyka się w kształcie wydłużonego... raz, dwa, trzy... sześciokąta. Wnętrze trumny oraz to, z czego jest wykonana, zależy od wersji wyposażeniowej wybranej przez nieboszczyka, gdy jeszcze był dość ciepły i żywy, bądź przez rodzinkę, która postanowiła jednak zakupić pudełeczko na umarlaka, aby ten miał się gdzie przewracać, gdy oni będą roztrwaniać jego majątek pozostawiony im w spadku lub zajmować się żoną, aby ta nie umarła z nudów i za wcześnie nie dołączyła do męża.
- W pewnym małym miasteczku, Harold (lokalny grabarz), usłyszawszy pewnej nocy dzwonek poszedł sprawdzić, czy nie jest to aby jakiś dzieciak wygłupiający się i udający ducha. Czasami też był to wiatr. Tym razem nie było to jednak żadne z nich. Głos spod ziemi błagał i prosił, by zostać odkopanym. - Czy jesteś Sarah O'Bannon? - zapytał Harold. - TAK! - odpowiedział przytłumiony głos. - Urodziłaś się 17 września 1827? - TAK! - Nagrobek mówi, że zmarłaś 20 lutego 1857. - Nie, ja żyję, to pomyłka! Odkop mnie! Uwolnij mnie! - Przepraszam za to, psze pani - powiedział Harold depcząc dzwonek, by nie wydał już żadnego dźwięku, po czym zatkał rurkę ziemią - ale teraz jest sierpień i czymkolwiek ty tam na dole jesteś, na pewno nie jesteś żywa i na pewno stamtąd nie wychodzisz. Kategoria:Opowiadania
|