rdfs:comment
| - Sensacyjna wiadomość! Nie możemy już ufać sądom! Po przyjęciu przez sąd rejonowy w Warszawie zażalenia Janusza Kaczmarka dotyczącego nieuzasadnionego zatrzymania go przez ABW, przedstawicielka stołecznej prokuratury stwierdziła, iż Sąd wydając wyrok był nieobiektywny. Poparła to faktem, że sąd w uzasadnieniu napisał to samo o prokuraturze, czyli musi być przez kogoś sterowany (niektórzy twierdzą, że po padnięciu tego stwierdzenia przez mikrofon można było dosłyszeć niewyraźne mruczenie o Żydach, masonach i liberałach).
|
abstract
| - Sensacyjna wiadomość! Nie możemy już ufać sądom! Po przyjęciu przez sąd rejonowy w Warszawie zażalenia Janusza Kaczmarka dotyczącego nieuzasadnionego zatrzymania go przez ABW, przedstawicielka stołecznej prokuratury stwierdziła, iż Sąd wydając wyrok był nieobiektywny. Poparła to faktem, że sąd w uzasadnieniu napisał to samo o prokuraturze, czyli musi być przez kogoś sterowany (niektórzy twierdzą, że po padnięciu tego stwierdzenia przez mikrofon można było dosłyszeć niewyraźne mruczenie o Żydach, masonach i liberałach). W związku z tak sensacyjną nowiną i kompromitacją sądu członkowie obozu rządzącego doszli do oczywistego w tej sytuacji wniosku, że instytucja sądów powszechnych to przeżytek i trzeba je czymś koniecznie zastąpić. Dotychczas największym poparciem cieszy się propozycja powołania Powszechnych Trybunałów Prawa i Sprawiedliwości, które podlegałyby Ministerstwu Dobra i Czystości Moralnej (dawniej Ministerstwo Sprawiedliwości). Wielu zwolenników ma również opcja stworzenia Świeckich Trybunałów Inkwizycji podlegających bezpośrednio prymasowi. Członkowie opozycji, których próbowaliśmy zapytać o zdanie w tej bulwersującej sprawie, dziwnym zbiegiem okoliczności byli zatrzymywani przez funkcjonariuszy ABW i CBA, gdy tylko zaczynaliśmy z nimi rozmawiać. Przedstawiciele tych służb jednak stanowczo zaprzeczają, jakoby zatrzymania miały charakter polityczny.
|