Zawartość
| - dbkwik:resource/o5bgdQFF-5430k97seyYqg==
- dbkwik:resource/bYtXowJTZkFHZKODGHRJvw==
- dbkwik:resource/24myCT8LDrTP8kuIsb9xQw==
- dbkwik:resource/b3F07Dfty5W3IYPrfV280g==
- dbkwik:resource/OK3gS1ymLjzCdzJ376fdXw==
- dbkwik:resource/T1nXTTDbcykg0W7SjQrR2Q==
- dbkwik:resource/ZX85cRV7JpoeMD8vW-OqGw==
- dbkwik:resource/xWXXLmtMQZ_cEn4IOYD0sA==
- thumb|left|Okładka 027. Spirits Ain't Always WITH US
Ichigo przegląda horoskop i stwierdza, że nigdy nie wierzył w takie głupoty jak wróżby czy feng shui. Rozmyślenia przerywa mu prezenter telewizyjny, który przedstawia Medium Nowego Tysiąclecia – Dona Kanonjiego. Isshin i Yuzu są wyraźnie podekscytowani pojawieniem się mężczyzny w telewizji i wykonują jego charakterystyczny gest – krzyżują ręce i krzyczą "Muahahaha!".
Ichigo pyta się swojej siostry co tak właściwie się dzieje. Yuzu ze zdziwieniem pyta czy nie słyszał o programie „Podróże z duchami: na tropie nawiedzonych miejsc” i o sławnym Donie Kanonjim, przecież wszyscy go znają i za nim szaleją. Ichigo mówi, że kojarzy go, ale chodziło mu o tę dziwaczną pozę. Nie otrzymuje jednak odpowiedzi, gdyż Don Kanonji znów zaczyna przemawiać, na co jego rodzina reaguje charakterystyczną pozą.
Ichigo, siedząc samotnie przy stole, rozmyśla nad programem „Podróże z duchami” i czemu zyskał on aż tak wielką popularność. Yuzu pyta się brata czy widział występ Dona Kanonjiego i stwierdza, że on chyba naprawdę widzi duchy. Ichigo odpowiada na to ironicznie, podczas gdy Yuzu wyobraża sobie jakby było cudownie gdyby widziała duchy. Kończąc pić sok, młody Kurosaki spostrzega siedzącą obok niego Karin, która na pytanie czy nie ogląda z pozostałymi tego programu, odpowiada, że Yuzu wdała się w ojca, a ona widzi duchy tak wyraźnie jak Ichigo i wie, że to wszystko pic na wodę. Chłopak zastanawia się nad słowami siostry i potwierdza je; w końcu oprócz niego tylko Karin widziała pierwszego Hollowa. Po chwili uświadamia sobie, że prawdopodobnie widzi też Shinigamich. Jego rozmyślania zostają przerwane przez Yuzu, która oznajmia rodzeństwu, że następny odcinek „Podróży z duchami” odbędzie się w ich rodzinnym mieście - Karakurze.
Następnego dnia w szkole, zostaje powitany przez Orihime wykonującą modny gest Dona Kanonjiego. Jednak nie kończy się na tym – Mizuiro, Keigo i Sado również włączają się do zabawy. Keigo próbuje przekonać Ichigo aby poszedł z nimi na występ w Karakurze, mówiąc, że jeśli nie pójdzie, to jakby umarł jako obywatel ich dzielnicy. Po chwili pojawia się zaproszona przez Asano Rukia, którą ten zachęca do zrobienia „Muuahaha!''”. Kuchiki odpowiada, że nie wie czy powinna, ponieważ strasznie się wstydzi.
Tydzień później, w środę po godzinie 19, Ichigo jednak przychodzi na miejsce występu Dona Kanonjiego. Chłopak natychmiast ucisza swoich kolegów nie pozwalając im na żartowanie. Podchodzi do niego Orihime i przeprasza za tamtą pozę, jednak nie wiedziała, że Ichigo nie lubi takich programów. Pomarańczowowłosy odpowiada, że nie ma sprawy, bo i tak się tym nie przejmuje. Na stwierdzenie koleżanki, że jednak przyszedł odpowiada, że jego ojciec i siostra straszne lubią ten program i pojawił się tylko ze względu na nich. Po rozejrzeniu się stwierdza, że zebrało się strasznie dużo ludzi i pewnie ci z telewizji pomyślą, że na co dzień nie mają lepszych rozrywek.
Z tłumu wyłania się Rukia z charakterystyczną pozą i pyta czemuż jest on dziś tak ponury. Ichigo odpowiada, że nie jest ponury tylko dziś, ale zawsze. Kuchiki stwierdza, że skoro już tu jest, to mógłby się trochę rozerwać. Od dłuższego czasu łączy obowiązki Shinigamiego i ucznia liceum. Kurosaki jest zdziwiony, że czarnowłosa dziewczyna się o niego martwi. Rukia zadaje pytanie jakie to święto, że zebrało się tylu ludzi. Zdziwiony Ichigo pyta czy naprawdę nie ma pojęcia czemu tu przyszła.
Po chwili, Rukia stwierdza, że w takim razie jest to święto telewizji. Ichigo nie ma sił jej tłumaczyć i zastanawia się czy rzeczywiście w tym szpitalu jest jakiś duch. Stwierdza, że ten program jest niby o duchach i pyta Rukii czy w takim wypadku nie zostałyby one odesłane do Soul Society przez Shinigamich. Dziewczyna odpowiada, że niekoniecznie. Wyjaśnia, że w takich miejscach często przebywają duchy Jibakurai, których energia duchowa zasymilowała się z energią danego miejsca, więc są praktycznie niewyczuwalne. Ujawnią swoją postać jedynie w sytuacji gdy jakiś człowiek naruszy ich terytorium. Niespodziewanie rozlega się głośny wrzask, a na ziemię upada horoskop Raka. Ichigo stwierdza, że właśnie dlatego nie wierzy w te bzdury.
|