rdfs:comment
| - Jak trawa uschło serce me bez Ciebie, Bom ja o Twoim nie pomyślił chlebie. Z ustawnych jęków nie masz na mnie ciała, Kość tylko nędzna i skóra została. Jestem jak w lesie pelikan schowany, Jako ptak nocny w pustkach zamieszkany, Oczu nie mogę przymrużyć ze strachem Jak biedny wróbel samotny pod dachem! Wróg mojej duszy urągał dzień cały, Ten na mnie przysięgł, co dawał pochwały; A jam za pokarm sczerym żył popiołem I łzy pił żywe, siedząc za mym stołem. Image:PD-icon.svg Public domain
|
abstract
| - Jak trawa uschło serce me bez Ciebie, Bom ja o Twoim nie pomyślił chlebie. Z ustawnych jęków nie masz na mnie ciała, Kość tylko nędzna i skóra została. Jestem jak w lesie pelikan schowany, Jako ptak nocny w pustkach zamieszkany, Oczu nie mogę przymrużyć ze strachem Jak biedny wróbel samotny pod dachem! Wróg mojej duszy urągał dzień cały, Ten na mnie przysięgł, co dawał pochwały; A jam za pokarm sczerym żył popiołem I łzy pił żywe, siedząc za mym stołem. Z góry mnie na dół pchnąłeś rozgniewany, A w gniewie Twoim wiek mój opłakany Chynął ku nocy, jako cień wieczorny! I uschłem nędzny, jako kwiat ugorny. Lecz Ty na wieki trwać będziesz, o Panie! Pamięć łask Twoich nigdy nie ustanie, Nad Twym Syjonem Ty się masz zlitować, Czas oto przyszedł, żeby go ratować. Sługom się Twoim mur podobał nowy, Ochoczym sercem śpieszą do budowy; Będą się Ciebie wszystkie kraje bały, Wszyscy królowie zlękną się Twej chwały. Ty bowiem znowu miasto Twe naprawisz I Twój majestat przed światem objawisz! Pan się zlitował nad strapionych łzami I nie pogardził pokornych prośbami. Niechaj to pismem będzie ryte złotem Ku wiecznym czasom, aby świat na potem Pamięć miał Pańskiej nad sobą opieki I w dalsze coraz przesyłał ją wieki. Ten, który siedzi na niebie wysoko, Raczył na ziemię święte spuścić oko, Bo płacz usłyszał więźniów okowanych I wyrwał na śmierć ostatnią skazanych. By Pana imię czując w swej obronie, Cześć mu śpiewali na świętym Syjonie, Kiedy lud wszystek i jego zwierzchnicy Wnidą do Pańskiej pokornie świątnicy. Każdy twór swojej podlega odmianie, Tyś tylko ten sam, wiek Twój nie ustanie; I sług Twych syny na wieki trwać będą, Ze swym plemieniem przy Tobie osiędą. Image:PD-icon.svg Public domain
|