OK. Postanowiłeś przyrządzić rybę. Gotując w najlepsze, zagapiłeś się i wylałeś spirytus na kuchenkę. Od razu podpowiem, że wszystko zaczęło się jarać. Po chwili płomienie odgrodziły drogę do przedpokoju. Zaczyna się palić dywan i firany, a ty głupi nie trzymasz w kuchni telefonu. Możesz za to zejść do piwnicy. Ale zanim coś zrobisz, pokażę ci listę tego, co posiadasz: -Nóż -Drewnianą łyżkę -Sznurek -Spaloną rybę -Sierść bobra -Wyrwany z klawiatury klawisz "Any" -Jakąś klamkę -Kwas tetraoksosiarkowy -Ślimaka -Dwa jajka -Zbitą żarówkę
OK. Postanowiłeś przyrządzić rybę. Gotując w najlepsze, zagapiłeś się i wylałeś spirytus na kuchenkę. Od razu podpowiem, że wszystko zaczęło się jarać. Po chwili płomienie odgrodziły drogę do przedpokoju. Zaczyna się palić dywan i firany, a ty głupi nie trzymasz w kuchni telefonu. Możesz za to zejść do piwnicy. Ale zanim coś zrobisz, pokażę ci listę tego, co posiadasz: -Nóż -Drewnianą łyżkę -Sznurek -Spaloną rybę -Sierść bobra -Wyrwany z klawiatury klawisz "Any" -Jakąś klamkę -Kwas tetraoksosiarkowy -Ślimaka -Dwa jajka -Zbitą żarówkę