abstract
| - – No nie powiem, opłacało się, zawsze marzyłem o tym żeby być na stronie głównej Onetu – mówi Edward za z zaświatów za pośrednictwem medium. – Niestety, jest jeden minus takiej sytuacji – nie mogę wystąpić w Tańcu z Gwiazdami u boku Rafała Maseraka. – dodaje świętej pamięci piosenkarz. Szybko okazało się, iż nie jest to odosobniony przypadek. Redaktorzy Przedjutrza szybko wpadli na trop pewnego kucharza z Indonezji, który, prowadząc swój program kulinarny, odciął sobie rękę, po czym zmiksował ją celem upichcenia zupy-krem. Obecnie mistrz kuchni przebywa w szpitalu w Dżakarcie, gdzie oczekuje na przeszczep kończyny od orangutana. Ma to mu zapewnić pewniejszy chwyt, co jest pomocne w podrzucaniu naleśników. Niestety, z powodu zastosowania tradycyjnej azjatyckiej narkozy, polegającej na umieszczeniu głowy pacjenta pod ogonem słonia spożywającego warzywa strączkowe, rozmowa z kucharzem okazała się niemożliwa. Takich problemów nie było z pewnym Rosjaninem, który dla sławy postanowił włożyć sobie ołówek do jednego ucha, a wyciągnąć drugim. W tym wypadku sztuczka się nie udała. – Nie wiem dlaczego się nie udało. – mówi Jurij, ołówkowy śmiałek. – Prześwietlenie wykazało, że ołówek spadł do nogi. Eksperci twierdzą, że jest to spowodowane moją bezdusznością, przez którą jestem pusty w środku. Na szczęście mam zamiar to wykorzystać w następnym numerze. Jurij zapowiedział, że już niedługo podejmie się wypicia 15 litrów świeżutkiego metanolu. Trzymamy kciuki!
|