W mej białej piersi szkarłat, a z ognistym płynem Piję płomienny oddech szaleństwa - uspany, Jak grom śpiący w źrenicy, wklęty, wczarowany, Jakgdybym zapatrzona w zwierciadle wód sinym Wyczarowany obraz z swej duszy przeniosła Na lustrzanych wód taflę. Krwawsze niż męczeństwo, Słodsze niż owoc wszelki - jest moje szaleństwo. Oczarowanym ustom - wino dłoń poniosła!... Jeszcze na dnie - rubinu kropla pozostała. Jako w kielichu serca - męka moja cała... Image:PD-icon.svg Public domain
W mej białej piersi szkarłat, a z ognistym płynem Piję płomienny oddech szaleństwa - uspany, Jak grom śpiący w źrenicy, wklęty, wczarowany, Jakgdybym zapatrzona w zwierciadle wód sinym Wyczarowany obraz z swej duszy przeniosła Na lustrzanych wód taflę. Krwawsze niż męczeństwo, Słodsze niż owoc wszelki - jest moje szaleństwo. Oczarowanym ustom - wino dłoń poniosła!... Jeszcze na dnie - rubinu kropla pozostała. Jako w kielichu serca - męka moja cała... Image:PD-icon.svg Public domain