Attributes | Values |
---|
rdfs:label
| - Serce me, serce tak strasznie boli...
|
rdfs:comment
| - __NOEDITSECTION__ Serce me, serce tak strasznie boli, Choć urok wiosny tak nęci oko. Na starych gruzach, w cieniu topoli Stoję i patrzę w przestrzeń szeroką. U stóp mych miejska rzeczułka brodzi Rzuconą w błękit wstęgą rozwiewną; Rzeczułką płynie pacholę w łodzi Nucąc ludową piosenkę rzewną. A tam — za rzeczką, dalej dokoła — Malowniczymi widnieją wzory Łąki, ogrody, pałace, sioła, Doliny, pola, a dalej bory. Image:PD-icon.svg Public domain
|
dcterms:subject
| |
Tytuł
| - Serce me, serce tak strasznie boli...
|
dbkwik:resource/LnuiOV1ARnBg2yIsYieKHw==
| - Adam Mieleszko-Maliszkiewicz
|
dbkwik:resource/WglBShsp9V9mYtToH6YeZw==
| |
dbkwik:wiersze/pro...iPageUsesTemplate
| |
Autor
| |
abstract
| - __NOEDITSECTION__ Serce me, serce tak strasznie boli, Choć urok wiosny tak nęci oko. Na starych gruzach, w cieniu topoli Stoję i patrzę w przestrzeń szeroką. U stóp mych miejska rzeczułka brodzi Rzuconą w błękit wstęgą rozwiewną; Rzeczułką płynie pacholę w łodzi Nucąc ludową piosenkę rzewną. A tam — za rzeczką, dalej dokoła — Malowniczymi widnieją wzory Łąki, ogrody, pałace, sioła, Doliny, pola, a dalej bory. Gromada chłopców igra z dziewczęty; Nad nimi buja mewa skrzydlata, Młyn wodny rzuca wieńców diamenty, Łopot kół z dala ku mnie dolata. Na krańcu zwalisk, w szarym lazurze Zgrzybiała baszta zawisła bokiem; U baszty chodzi huzar w mundurze, Chodzi i wraca mierzonym krokiem. Podniósł karabin... stanął nad wałem, Lufę przymierzył, kurek pogłaskał. Jakżebym pragnął, by jednym strzałem On mi z tej lufy głowę roztrzaskał! Image:PD-icon.svg Public domain
|
is wikipage disambiguates
of | |