Ferdek podczas "pracy" dowiaduje się od Marioli o niskiej poczytności gazety przez mieszkańców osiedla. Wraz z Boczkiem postanawiają podkręcić gazetę tak, aby była ona traktowana z szacunkiem wobec redaktora naczelnego Ferdynanda Kiepskiego. Uważa także, że w gazecie jest za mało nawiązań do kościoła katolickiego. Do redakcji dołącza Marian Paździoch.
Ferdek podczas "pracy" dowiaduje się od Marioli o niskiej poczytności gazety przez mieszkańców osiedla. Wraz z Boczkiem postanawiają podkręcić gazetę tak, aby była ona traktowana z szacunkiem wobec redaktora naczelnego Ferdynanda Kiepskiego. Uważa także, że w gazecie jest za mało nawiązań do kościoła katolickiego. Do redakcji dołącza Marian Paździoch.