Miłość ma ciało odarte z młodości zerwano z niej gwałtem skórę powabu Miłość to kawał płaczącego mięsa naznaczony cierpieniem płci comiesięcznym krwawieniem Miłość jest stara i brzydka liczbę jej lat zna tylko samotność Miłość nienawidzi gdy ktoś jest młody i piękny siedzi pozamykana w swych paranojach Czasem tylko opuści misternie upleciony Z goryczy grobowiec wkrada się do niemowlęcych umysłów ludzi sprawia że gniją kwilą z przerażenia Image:CC-BY-SA icon.svg cc-by-sa
Miłość ma ciało odarte z młodości zerwano z niej gwałtem skórę powabu Miłość to kawał płaczącego mięsa naznaczony cierpieniem płci comiesięcznym krwawieniem Miłość jest stara i brzydka liczbę jej lat zna tylko samotność Miłość nienawidzi gdy ktoś jest młody i piękny siedzi pozamykana w swych paranojach Czasem tylko opuści misternie upleciony Z goryczy grobowiec wkrada się do niemowlęcych umysłów ludzi sprawia że gniją kwilą z przerażenia Miłość bierze wtedy utkane z bólu naczyńko zbiera skrupulatnie zapiski krwi na pościeli spermę spomiędzy ciosów orgazmów krople potu z zerwanej jękiem rozkoszy struny zespolonych ciał ślinę z warg zachłannie otulających pocałunek Miłość po prostu lubi kraść szczęście dopełniać uczucia niespełnienia Miłość po prostu lubi Gdy ktoś wije się z bólu po podłodze Z przypalonymi kikutami martwego uczucia I Miłość wraca do swych paranoi i siada w kącie tuląc swe naczyńko Taka mała tak naga tak strasznie bezsilna nawet samotność ja opuściła siedzi spętana sznurami absurdu... Image:CC-BY-SA icon.svg cc-by-sa