rdfs:comment
| - Wiadomość o zakładzie rozeszła się szybko po klubie i wywarła wrażenie niesłychane. Z klubu wieść ta dostała się do pism i rozeszła się po całej Anglji. Sprawa podróży naokoło świata była komentowana, roztrząsana z ogromnym zapałem. Jedni brali stronę Filipa Fogga, inni, a tych była większość, powstawali przeciw niemu gwałtownie. Times, Standart, Poranna Kronika i dwadzieścia innych dzienników wypowiadały się przeciw panu Fogg. Tylko Daily Telegraph zapatrywał się na to pobłażliwie. W pewnem piśmie coś około 7-go października ukazał się bardzo długi artykuł, wykazujący szaleństwo podróżnika.
|
abstract
| - Wiadomość o zakładzie rozeszła się szybko po klubie i wywarła wrażenie niesłychane. Z klubu wieść ta dostała się do pism i rozeszła się po całej Anglji. Sprawa podróży naokoło świata była komentowana, roztrząsana z ogromnym zapałem. Jedni brali stronę Filipa Fogga, inni, a tych była większość, powstawali przeciw niemu gwałtownie. Times, Standart, Poranna Kronika i dwadzieścia innych dzienników wypowiadały się przeciw panu Fogg. Tylko Daily Telegraph zapatrywał się na to pobłażliwie. File:'Around the World in Eighty Days' by Neuville and Benett 08.jpg Filip Fogg przezwany został manjakiem, warjatem i odsądzony był od rozumu. W pierwszych dniach po wyjeździe Filipa Fogga pomieszczono jego fotografję w ilustrowanych pismach i nie było czytelnika, któryby nie krytykował podróżnika. W pewnem piśmie coś około 7-go października ukazał się bardzo długi artykuł, wykazujący szaleństwo podróżnika. Wedle tego artykułu przeszkody były tak wielkie, że nie można było myśleć o powodzeniu wyprawy. Aby wykonać podróż naokoło świata w 80 dni trzebaby niezwykłej punktualności, wprost cudownej akuratności, która była niemożliwą do urzeczywistnienia. Co do pociągów, to osądzono, iż w Europie liczyć można na jakąkolwiek punktualność, ale, gdy się znajdzie podróżny w Indjach, nie może nawet o niej marzyć. A wypadki kolejowe, wykolejenia pociągów, zła pogoda, zaspy śnieżne, czyż to wszystko nie było przeciw Filipowi Fogg? Starczy tylko jednego opóźnienia, a za niem pójdą inne, pójdą zmiany godzin w pociągach. Artykuł ten wywołał ogromny hałas. Prawie wszystkie dzienniki przedrukowały go i wtedyto ostatecznie potępiono szaleńczą podróż Fogga. Zaczęto się zakładać o to, czy Filip Fogg wygra zakład, czy przegra, a zakłady są charakterystyczne dla Anglików, o byle rzecz gotowi są zakładać się. Jeden jedyny stronnik Fogga istniał w Londynie. Był nim lord Albermale, który przez całe życie marzył o objechaniu naokoło świata, a teraz przykuty do swego fotela, sparaliżowany, ofiarował 100,000 franków, dla Filipa Fogga, jeśli ten dopnie swego zamiaru. I kiedy głupota ludzka wysilała się na to, żeby ośmieszyć i zdeptać plan Fogga, on powiedział: Jeśli to rzecz do wykonania, to dobrze, że pierwszym, który tego dopnie, będzie Anglik. W siedem dni po odjeździe Fogga zdarzył się wypadek, który zatrząsł całem miastem. Dyrektor policji otrzymał depeszę tej treści: „Suez — Londyn. Rowan, Dyrektor Policji. „Złapałem złodzieja, który okradł Bank, Filipa Fogga. Proszę wysłać natychmiast rozkaz aresztowania go w Bombayu. Fix, detektyw. Skutek tej depeszy był piorunujący. Honorowy dżentelmen ustąpił miejsca złodziejowi banknotów. Fotografja jego umieszczona w albumie Klubu była teraz ogromnie rozpatrywana. Przypominano sobie tajemnicze życie Fogga, jego osamotnienie, nagły wyjazd i stawało się widocznem, że podróż ta naokoło świata miała za cel umknięcie od agentów policji.
|