| rdfs:comment
| - Dzieje się to w laboratorium, gdy pingwiny walczą Hansem. Szefowi udaje się pokonać Hansa, lecz przypadkowo przewraca się na niego probówka z inflatium. Gdy pingwiny wracają do bazy, Kowalski objaśnia że jak szef się zdenerwuje lub przestraszy to napompuje się w balon, by w końcu wybuchnąć. Szef jednak uważa, że nic go nie wyprowadzi z równowagi. Nagle do ich bazy wpada Julian, który denerwuje szefa, po czym Szef zamienia się w balon. Rico i Szeregowy próbują go wyprowadzić lecz im się to nie udaje, ale udaje się to Kowalskiemu. Po wyjściu Juliana szef się uspokaja, lecz po chwili znów się denerwuje na Kowalskiego, Szeregowy proponuje mu relaks po czym szef się uspokaja. Chwile póżniej Kowalski zabiera szefa do laboratorium w bazie, po czym mówi mu, że najlepszym sposobem na relaks jest zg
|
| abstract
| - Dzieje się to w laboratorium, gdy pingwiny walczą Hansem. Szefowi udaje się pokonać Hansa, lecz przypadkowo przewraca się na niego probówka z inflatium. Gdy pingwiny wracają do bazy, Kowalski objaśnia że jak szef się zdenerwuje lub przestraszy to napompuje się w balon, by w końcu wybuchnąć. Szef jednak uważa, że nic go nie wyprowadzi z równowagi. Nagle do ich bazy wpada Julian, który denerwuje szefa, po czym Szef zamienia się w balon. Rico i Szeregowy próbują go wyprowadzić lecz im się to nie udaje, ale udaje się to Kowalskiemu. Po wyjściu Juliana szef się uspokaja, lecz po chwili znów się denerwuje na Kowalskiego, Szeregowy proponuje mu relaks po czym szef się uspokaja. Chwile póżniej Kowalski zabiera szefa do laboratorium w bazie, po czym mówi mu, że najlepszym sposobem na relaks jest zgłębianie tajników nauki, lecz po chwili szef naciska przycisk który nie powinien nacisnąć, a Kowalski krzyczy na Szefa po czym Szef się przestrasza i zamienia się w balon. Chwilę póżniej Szeregowy miał się zająć szefem, więc Szeregowy zaśpiewał mu piosenkę z jednorożców. Wtedy szef zniszczył Szeregowemu jego zabawkę i wtedy się uspokoił, nastąpiła noc. Pingwiny położyły się spać, a z samego rana Szeregowy i Kowalski poszli na lody, a Rico został z szefem. Rico uważał że najlepszym sposobem na relaks jest kabumowanie wszystkiego. Gdy zademonstrował to szefowi, szef się przestraszył i zamienił się w balon przy podmuchu wiatru poleciał w górę. Rico wyrzygał przyssawkę i chwycił na nią szefa po czym poleciał w górę. Gdy Kowalski i Szeregowy to zauważyli, złapali się Rico i wszyscy czterej lecieli. Gdy dotarli na hopsalnie Juliana, zatrzymali się na gumie, a szef poleciał dalej po czym zaśpiewał sobie piosenkę z jednorożców i się uspokoił po czym poleciał w dół ale zaraz znowu się zdenerwował krzykiem Juliana. Gdy byli już w bazie szef zauważył że w ich bazie jest biurko, Szeregowy i Rico przedstawili szefowi biurko. Kowalski coś dodał, ale szef nie chciał biurka i kazał Rico je przewrócić. Gdy pingwiny próbują przekonać Szefa do skorzystania z biurka szef wypuszcza bombę dymną i się denerwuje po chwili pingwiny odbierają alarm z wojskowego laboratorium i wyruszają na misję bez Szefa. Gdy pingwiny są już w laboratorium dosyć łatwo dają się złapać. Tymczasem w bazie pingwinów pojawia się Julian, który chce z nim urządzić biuro. Szef odbiera alarm z laboratorium, wtedy denerwuje go Julian. Po czym rusza z ciałem w kształcie kuli na pomoc swojemu oddziałowi. Skipper nokautuje Hansa, lecz Julian przypadkowo przewraca Hansa wpadając do wojskowego laboratorium. Hans wyrażnie mówi że to nie Skipper go pokonał, tylko Julian. Szef się denerwuje pingwiny próbują go uspokoić ale im się to nie udaje po czym wybucha. Dzieje się coś bardzo ciekawego, Kowalski objaśnia że Szefowi nic nie będzie i może wrócić do zawodu. Na koniec Julian oblał się pozostałym inflatium z laboratorium. Szef cieszy się z tego powodu i wykorzystał Juliana jako balon czy samolot.
|
![[RDF Data]](/fct/images/sw-rdf-blue.png)