I gdy spojrzenie czasami cię bada I wzrok zatapiam w twoje piękne oczy, Serce rozmowę tajemniczą toczy, Ale nie tobie wtedy odpowiada: Wtedy rozmawiam z druhem dni minionych, W twych rysach szukam rysów uleciałych, W twych kraśnych ustach - ust już oniemiałych, W błyszczących oczach - blasku oczu śćmionych.
* Нет, не тебя так пылко я люблю... (oryginał w języku rosyjskim)
* Nem te vagy az... (w języku węgierskim)
I gdy spojrzenie czasami cię bada I wzrok zatapiam w twoje piękne oczy, Serce rozmowę tajemniczą toczy, Ale nie tobie wtedy odpowiada: Wtedy rozmawiam z druhem dni minionych, W twych rysach szukam rysów uleciałych, W twych kraśnych ustach - ust już oniemiałych, W błyszczących oczach - blasku oczu śćmionych.
* Нет, не тебя так пылко я люблю... (oryginał w języku rosyjskim)
* Nem te vagy az... (w języku węgierskim)