abstract
| - 19 września 1944 roku sytuacja Czerniakowa staje się coraz trudniejsza, wobec czego rozpoczyna się ewakuacja kanałami dzielnicy. Tymczasem na Powiślu lądują żołnierze I i II batalionu 8. pułku piechoty, w sumie 1056 żołnierzy, którzy opanowują przyczółek mostu średnicowego przy Wybrzeżu Kościuszkowskim. Do dalszego natarcia przystępują jednak rozproszone, i choć podczas niego udaje im się przedostać w rejon ulicy Solec, to niemieckie przeciwnatarcie decyduje o niepowodzeniu desantu. Nielicznym udaje się powrócić na Pragę. Na Czerniakowie trwa silne niemieckie natarcie, atakują głównie ulice Wilanowską i Zagórną. W wyniku szturmów opanowują kolejne domy przy Zagórnej, Idźkowskiego (jednak dom nr 5/7, pomimo przejęcia, zostaje odzyskany kontrnatarciem) oraz na Solcu. Powstańcom udaje się utrzymać coraz mniejsze fragmenty brzegów Wisły w rejonie Zagórnej i klubu "Syrena" oraz u zbiegu Wilanowskiej i Solca. Wobec coraz gorszej sytuacji dzielnicy jej dowódcy, ppłk Jan Mazurkiewicz "Radosław" decyduje wieczorem o rozpoczęciu ewakuacji kanałami na Mokotów. Właz wyjściowy znajduje się na ulicy Szustra. W Śródmieściu panuje względny spokój, a nieliczne natarcia w rejonie Wiejskiej oraz Frascati zostają odparte. Dość dobrze kształtuje się także sytuacja na północy dzielnicy, a w rejonie Chmielnej i Nowego Światu udaje się nawet polepszyć pozycje, odzyskując m.in. dom nr 9. Na Żoliborzu, na wysokości Marymontu po raz kolejny lądują jednostki z 6. pułku piechoty w sile 370 żołnierzy, jednak podobnie jak poprzednio zostają osaczone przez Niemców bez szans na połączenie z Żoliborzem. Bez zmian kształtuje się sytuacja na Mokotowie.
|