abstract
| - 31.10.2004. Magia powróciła. Przenika wszystko i wszystkich aż po stratosferę. Ale nie każdy może jej użyć. Ten artykuł opisuje kto i w jakim stopniu może ją wykorzystać. Niemagiczni (mundane-ang. przyziemny) - to większość społeczeństwa. Są tacy jak ty i ja, tu i teraz. Nie jest tak, że osoba którą spotkasz za rogiem rzuci w Ciebie ognistą kulę. Zazwyczaj... Meta-rasy - krasnoludy, elfy, orki i trole, a także istoty z legend, a nawet dziwne rośliny mają w sobie gen, który, gdy magia powróciła uaktywnił się. Można (w pewnym uproszczeniu) stwierdzić, że metaludzie są magiczni, ale pasywnie - to znaczy magia spowodowała, że są kim, są, ale nie mają na nią wpływu. Krasnolud nie zmieni się w trola, by przeskoczyć ten dwumetrowy płot pod napięciem. Są też inne "fenomeny" które działają na tej zasadzie (niestety, obawiam się, że ten artykuł czytają także gracze, stąd te niedomówienie). Przejdźmy do kolejnej grupy - do osób które mogą kształtować magię. Magowie. Dwie grupy, dwa różne podejścia do magii. - Szamani działają intuicyjnie, nigdy nie rzucają czaru w ten sposób. Zazwyczaj nieobliczalni, postępują w zgodzie z zasadami swojego totemu. I nie obchodzi ich, czy to totem kieruje nimi, czy oni totemem. Raz są jak partnerzy, jak przyjaciele, którzy rozumieją się bez słów, innym razem - szamani postępują jak ślepi wyznawcy, nie pojmując za bardzo do czego ma doprowadzić ich działanie. - Magowie z kolei prowadzą badania - traktują przestrzeń astralną trochę jak fizycy - starają ją się okiełznać, opisać, dostrzec zasady które w niej panują. Na uniwersytetach prowadzą badania nad nowymi formułami czarów, wyszukują imiona żywiołów, by uzyskać nad nimi kontrolę. Teorię magii wykłada się w szkołach - także dla "niemagicznych" mundane. Szamani i magowie Brak granic i ciągły dylemat - na co teraz wydać Karmę? Jedyni, którzy (według zasad Trzeciej edycji) mogą korzystać z astralnej projekcji. Od wypalonych magów (ang. burned-out mage) - to czarodzieje, którzy mimo daru magii nie oparli się wszczepieniu sobie implantów i konkurujących z drużynowymi "mięśniakami" na fragi, poprzez ulicznych szamanów rozmawiających z duchami miasta. Projekcja astralna to wyjątkowa możliwość oderwania się od siebie - fizyczne ciało maga/szamana zapada jakby w śpiączkę, a on sam błyskawicznie pokonywać olbrzymie odległości - 2000 kilometrów na sekundę to nic wielkiego, gdy porzuci się ograniczenia ciała. Przenikanie przez ściany największych nawet skarbców przestaje być problemem świat zaczyna żyć uczuciami - odczuwa się miłość, gniew pustkę miejskiej dżungli...
|