abstract
| - Trochę mnie dziwią te argumenty przeciw. Damiego nie ma. Pippo zdecydował się wrócić, i moim zdaniem jest to dobra rzecz, a w jego wypowiedziach widać, że raczej nie ma wywrotowych intencji. Nie atakuje w żaden sposób Emdeggera, za to powiedział na lustrze kilka gorzkich słów o sforze Miśka. A doświadczenie admina ma jeszcze świeże i wiemy dobrze, że na funkcję się nadaje, co do jego przyszłej aktywności też nie mam większych obaw. :) Towarzysz Alchemik Czego? 15:59, sie 3, 2010 (UTC) Nie jestem Damim oraz nie domagam się praw biurokraty, więc nie będę miał większej mocy Cię wywalić niż ta, którą dysponuję teraz. W dodatku nie mam zamiaru wywalać ani Ciebie, Domku, ani Emdeggera. Właściwie to nikogo nie mam zamiaru wywalać, rewolucja mnie zmęczyła, a obejmując stanowisko, chciałbym odejść od personalnych zagrywek i skupić się na faktycznym rozwoju projektu. Właściwie już mam pewien pomysł na oddanie czytelnikowi czegoś zupełnie nowego, czegoś czego Nonsa, ani żadna wiki nigdy do tej pory nigdy nie wdrożyła. Ale o tym być może opowiem w przyszłości. Mam zapał do pracy, więc sugerowałbym nie marnować go. Delu: w zakładce nowe strony, administratorzy nieprzeredagowane artykuły mają podkreślone na żółto i mają prawo oznaczać je jako sprawdzone, zwykli użytkownicy nie mają tych udogodnień. A bez nich nie kiwnę palcem w kwestii redakcji. Dodatkowo sam fakt, że dziennik patrolowania (bo tak to się profesjonalnie nazywa) mogą prowadzić tylko admini, uniemożliwia mi pracę. Ty jej nie wykonujesz i obecnie żaden inny admin również, bo patrząc w rejestr operacji, widzę, że nie robił tego nikt od 22 czerwca (dawniej zajmowałem się tym ja i Vae). Domku: nie uważaj się za człowieka godnego wywalenia ;) Zachęcam do weryfikacji swoich głosów. 20px|Nie klikaj tutaj, to bez sensuippo ピッポ 21:14, sie 3, 2010 (UTC) No tak, dziennik patrolowania jest przydatny. milya0 22:20, sie 3, 2010 (UTC) Pewnie, bo jeżeli nikt nie poprawi tych artykułów, to w swojej syfnej jakości przepadną na OZ. W końcu jakiś leniwiec przypadkiem je znajdzie i wrzuci na SDU i zostaną skasowane mimo potencjału. A to droga donikąd. 20px|Nie klikaj tutaj, to bez sensuippo ピッポ 22:25, sie 3, 2010 (UTC) Właśnie. Wprawdzie nie zauważa się przydatności tego na małych wikich, ale tu sprawdzałoby się to doskonale. Dlatego - gdy tylko admini mają do tego dostęp - potrzeba jakiegoś zainteresowanego tym sysopa. milya0 22:43, sie 3, 2010 (UTC) Ciemnowidzu, Michalwadasie, Delu: Argument o zbyt wczesnej kandydaturze po powrocie jest wyssany z palca. Przez te dwa miesiące ani nie doznałem amnezji i zapomniałem czym jest Nonsensopedia, ani nie nastały na niej tak drastyczne zmiany bym nie nadążał za nowościami i musiał teraz nadrabiać zaległości pół roku. Poza tym dobrze mnie znacie, wiecie, że byłem poprawnym adminem, a przez dwa miesiące nie zmieniłem się w krwiożerczą bestię. Sprawa wygląda tak: jestem doświadczonym użytkownikiem, godnym zaufania, chętnym objąć stanowisko administratora. Nonsensopedia ma w tej chwili straszną dziurę w obsadzie admińskiej, nawet teraz nie ma żadnego admina online, a wandalizmy Głodnego wisiały aż do rana. Dodatkowo tak jak mówiłem w poprzednich wiadomościach, są obszary pracy admińskiej, którymi nikt się nie zajmuje, a ja jestem do tego chętny. Pokuszę się o stwierdzenie, żę głos przeciwko jest głosem przeciwko projektowi, albo brakiem wyobraźni i trzeźwego myślenia ;) 20px|Nie klikaj tutaj, to bez sensuippo ピッポ 11:04, sie 5, 2010 (UTC) To bez sensu, przecież za jakiś czas będę tym samym człowiekiem, z tym samym doświadczeniem, z tymi samymi pomysłami. NIC SIĘ NIE ZMIENI, a jednak wy przestaniecie dostrzegać dziurę w całym? Nie patrzcie na ludzi w ten sposób, bo to niezdrowe... 20px|Nie klikaj tutaj, to bez sensuippo ピッポ 11:58, sie 5, 2010 (UTC) Racja, ale przez odejście i powrót spadł Ci rispekt. niestety 12:38, sie 5, 2010 (UTC) Cicho siedź! Fajnie, że Pippo wrócił :) * * * Kaszk wpieprzył datę :<15:42, sie 10, 2010 (UTC) Chciasłem tylko zauważyć, że glosowanie przeciw pippo to faktycznie głosowanie przeciw projektowi. nawet wstrzymywanie si ę jest złe. jak Pippo hcce to dajcie mu prawa. był adminem i dobrze się spisywał, został pogoniony z damim, bo są kumplami, ale wraca pippo a dami nie! Pippo na admina! nie rób wiochy Del bo sam niewiele robisz, a chętnych odganiasz. dlatego ten projekt dogorywa. a jeśli nie, to wkrótce zacznie. Rzekłem. Brak Użytkownika 12:51, sie 6, 2010 (UTC) A odpowiem sobie Tobie. Nie redagowałem, bo tak jak już mówiłem, bez możliwości prowadzenia dziennika patrolowania, nie kiwnę palcem, więc w 100% dotrzymuję złożonych obietnic. O tym, czy za wcześnie staram się o admina już wyżej pisałem, że to błędne rozumowanie. Nie tak łatwo rozbić forum... ale powiedzmy, że zrozumiałem, przypominam, że Emdeggerowe gadanie spotkało się z ogromną aprobatą ludzi, którzy podzielali moje krytyczne zdanie na temat Twojej dotychczasowej działalności. Przy moim społecznym poparciu, masz właściwie prawo oskarżać jedynie za formę w jakiej to zrobiłem. Chociaż moim zdaniem jest bez znaczenia, tym bardziej, że jak Ci pisałem w rozmowie, forma wynikała z gry. Co do niezbyt pochlebnego liczenia głosów za news kwietnia, to nie mam pojęcia o co chodzi, bo newsy nigdy mnie nie obchodziły i z pewnością nigdy nie brałem się za liczenie tamtejszych głosów. O ile pamiętam nie wypierałem się początkowo, ani razu nie powiedziałem "Nie jestem Sobiepanem", chociaż faktycznie nie powiedziałem tego od razu, no ale to akurat szczegół. Odpowiedziałem, ale prawdę mówiąc nie zależy mi już na Twojej zmianie głosu, bo i tak zdążyłeś mi się ukazać już jako człowiek fatalny, zresztą jak znaczna część społeczności, a z takimi ludźmi nie mam ochoty współpracować. Wszystko wskazuje na to, że Nonsensopedia wkrótce stanie się encyklopedią-widmo z powoli wykruszającymi się użytkownikami, którzy tworzą ją dla samych chyba siebie, bo nikt już nie będzie jej czytał, ale jak widać dążycie do tego, więc w sumie wszyscy mamy powód do radości. No mniejsza, bawcie się dobrze ;) 20px|Nie klikaj tutaj, to bez sensuippo ピッポ 17:49, sie 10, 2010 (UTC) Mam pytania, które możliwe zadecydują o moim głosie; skoro Nonsa idzie na dno, to dlaczego tak usilnie starasz się o admina? Po drugie; w skrócie napisz, jakie masz propozycje naprawy (tak, brzmi jak pytanie dla prezydenta). No i na koniec może mi wyklarujesz co jest nie tak w tej społeczności? Pamiętaj, że byłeś adminem dość niedawno, więc mówiąc o umierającej Nonsie strzelasz sobie w stopę. [[Terrapodian]] Ni! 17:58, sie 10, 2010 (UTC) Starałem się, bo wierzyłem, że jestem w stanie zrobić cokolwiek, by to zmienić. Nie przedstawię swoich pomysłów, bo już nie zależy mi na tym, by ktokolwiek je na Nonsensopedii realizował. Co w tej społeczności jest nie tak? Nie zna się na sobie, nie zna się na innych ludziach - jest nie do życia, nie do współpracy, demotywująca. 83.10.32.247 19:13, sie 10, 2010 (UTC) O, i znowu wpadam na chwilę, być może nie powinnam, ale to w końcu dyskusja i każdy może się wypowiedzieć. Co do głosu Emdeggera, jest on jego prywatny, oczywiście chyba nikt nie może wpłynąć na jego zmianę – nikomu nawet na tym nie zależy – ale jest w nim coś, co zwróciło moją uwagę (nie tylko moją). Pippo nie zredagował absolutnie żadnego artykułu, co czynił naczelną cnotą swojej nominacji. – jest to jeden z argumentów przeciw w głosowaniu Pippo (obecnym). Jeśli chcielibyśmy się odwoływać do deklaracji i obietnic składanych przy zakładaniu PUA, to warto teraz przenieść się w czasie i zauważyć pewną rzecz (również obietnicę): Zresztą sam Emdegger jakby co zgadza się na ograniczenie mu praw, które nie jest potrzebne, bo sam nie będzie chciał wykonywać niektórych czynności, jak głosowania na PUA czy OU, czy banowanie. To będzie nasz admin - specjalista ds. jakości. – są to słowa Ptoka, zakładającego(?) PUA dla Emdeggera, na które Emdegger odpowiada w ten sposób: ...jednak w wypadku jego pozytywnego rozstrzygnięcia oświadczam, godzę się na odebranie części uprawnień typowych dla sysopa takich jak bany, OU, PUA czy uprawnienia na IRCu.(...)Wolałbym mieć wkład w czysto edytorski zakres Nonsensopedii. Oczywiście, Emdegger pisze naprawdę dobre artykuły, pod tym względem mało kto ma jakieś zastrzeżenia. Ale czy obietnica została dotrzymana? Chodzi mi po prostu o pewną zasadę, bo wymaga się od ludzi tutaj rzeczy, których się samemu nie realizuje :) EDIT: Chciałabym jeszcze przypomnieć, że Emdegger właśnie pod pretekstem Admina ds. jakości, nadał prawa Jeremiemu, bez głosowania, bez wiedzy społeczności oraz po długiej nieobecności i (również) braku redakcji z jego strony. Hmn... fajnie, nie? Co do samego projektu, to podbijam Pippa. 80px|link=User:Podmiot 19:32, sie 10, 2010 (UTC) Jak zwykle przychodzisz pisać niemądrze dla samego takiego pisania i udowadniać wyższość tego co było, nad tym, co jest, pozrzędzić, udając, że los samego projektu Cię nie obchodzi, podczas gdy tak naprawdę chcesz usilnie na nim być, tylko nie wiesz jak, o czym świadczą Twoje wpisy na kanale i tu. Po pierwsze, skoro Pippo na aspekcie redaktorskim skupił swoją uwagę, to co ma do diabła jego bierność do mojego PUA, jeżeli Pippo w tym samym czasie nie zrobił dokładnie pod tym względem? Powinnaś wiedzieć przecież, że jestem wyczulony na takie rzeczy, ponieważ redakcją artykułów zajmuje się tu niemal wyłącznie ja. Dlaczego patrzysz tak jednostronnie? Po trzecie jest absolutną nieprawdą, że nie zająłem się artykułami. Wprost przeciwnie, redaguję, formatuje i czyszczę codziennie, także te nowe, nad którymi mało komu chce się spędzać czas, w dodatku nowym autorom pozwalam zaistnieć o ile to możliwe na NKU, a wspomagana przeze mnie użytkowniczka prawdopodobnie zdobędzie debiutancki medal. Od czerwca, mimo że wiadomo z jakich przyczyn byłem czasowo niedysponowany, zredagowałem kilkadziesiąt artykułów i pomagałem w pisaniu newsów. Nie mogę na razie zaufać komuś kto po prostu wyciął mi perfidną świnię, o której Ty doskonale wiedziałaś, milcząc w rozmowach ze mną i znając całą prawdę. Przyjdzie czas, a na pewno zagłosuję na tak Ponieważ tamten temat był atakiem na forum, mnie, a także Ciebie, imputując Ci paskudne rzeczy, spojrzałabyś trzeźwym okiem. Społeczność ma prawo wiedzieć, kto zakładał tematy-świnie, Ty obłudnie byś przecież milczała, znając całą prawdę. Emdeggergadajka 02:46, sie 11, 2010 (UTC) Dobra, jak chcesz. Ja nie musiałam Ci o niczym mówić – i nie chciałam. Mimo wszystko w mojej opinii to wcale nie jest świnia, tylko pokazuje właśnie Twoje niezdecydowanie, zmienianie zdania itp. Ale Ty swoich wad nie widzisz. Zmieniaj głosy, rób co chcesz. Ale nie mów mi, że zająłeś się TYLKO działem edytorskim. Teraz to Ty całą Nonsą sterujesz, taka jest prawda. A to do zakresu edytorskiego nie należy. Z resztą nie powiedziałam, że w ogóle nie masz wkładu w zakres edytorski, więc czytaj ze zrozumieniem. Och...naprawdę, jeśli myślisz, że Twoje chamskie wpisy na mój temat mnie ranią, to się mylisz bo nie są prawdziwe (chociażby lustro), a pisanie, że gadam/pisze głupoty... pokazuje tylko, że Ty doceniasz prawie tylko lanie wody na kartkę a4 a słów w 10linijkach nie rozumiesz..., dlatego nie masz jakiejś konkretnej odpowiedzi, i wszystko załatwiasz w wygodny sposób, dla Ciebie oczywiście. Nonsa nie jest moim zasranym interesem, już nie, róbcie sobie jak chcecie, życzę Wam jak najgorzej... I wiesz Emdegger, tak mówisz, że zależy/ało Ci na tym, żebym kiedyś wróciła, że szkoda takiej osoby... a z każdym krokiem coraz bardziej mnie nienawidzisz, podobnie jak większość tej społeczności. ;) Jesteście genialni :* 80px|link=User:Podmiot 16:54, sie 11, 2010 (UTC) Podmiotko, jesteś w tej chwili bardzo daleko od rzeczywistości i obawiam się, że dyskusja jest w tym wypadku bezcelowa. Widzę tylko bezradność w Twoich słowach. Nie, nie odwdzięczę Ci się jadem. Porozmawiamy prywatnie, najlepiej wtedy, gdy ochłoniesz. Nie jest prawdą, że Cię nienawidzę, choć widzę Twoją przemianę in minus. Mam mnóstwo miłych wspomnień, żeby o Twoim wpisie zapomnieć. Proszę Cię o wyciszenie emocji. Emdeggergadajka 17:24, sie 11, 2010 (UTC) Nie mam po co z Tobą rozmawiać, gdyż moje rozmowy z Tobą nie prowadzą do niczego konkretnego. Miłego mydlenia oczu, tym razem już nie mi ;) 80px|link=User:Podmiot 17:33, sie 11, 2010 (UTC)
|