w tej gramatyce nie powstaną i nie porwą strumienie zdań jordan wyssany przez pola i kratownice palm daktylowych nudny jak pociąg podmiejski do spermy ale nie znam innej gramatyki choć wyrzucałem twoje listy mak zamiast ryżu - starannie uzasadnione onomatopeje na bagnie nic poza rumieńcem opadających spodni guzik jest najmniejszą z możliwych rzeczy jest w nim guz i uzi poręczne do bliskowschodnich przedświtem przedświatowym
w tej gramatyce nie powstaną i nie porwą strumienie zdań jordan wyssany przez pola i kratownice palm daktylowych nudny jak pociąg podmiejski do spermy ale nie znam innej gramatyki choć wyrzucałem twoje listy mak zamiast ryżu - starannie uzasadnione onomatopeje na bagnie nic poza rumieńcem opadających spodni guzik jest najmniejszą z możliwych rzeczy jest w nim guz i uzi poręczne do bliskowschodnich przedświtem przedświatowym