About: dbkwik:resource/Ftlm40t3ANfvU2v6ErIaoA==   Sponge Permalink

An Entity of Type : owl:Thing, within Data Space : 134.155.108.49:8890 associated with source dataset(s)

AttributesValues
rdfs:label
  • Ballada o lipcowym dniu
rdfs:comment
  • - Dokąd idziesz, dzieweczko ze słońca i śniegu? -Hen, do margerytek na łące zielonej. -Łąka jest daleko i bardzo się boi. -Mej miłości nie straszny cień ni czapla biała. -Bój się słońca, dzieweczko ze słońca i śniegu. -Z włosów mych odeszło ono dawno temu. -Kim jesteś, cała w bieli, i skądże przychodzisz? -Od źródeł przeczystych przychodzę miłości. Pobrzękują woły srebrnymi dzwonkami. -Co nosisz w twych ustach, że w nich tak jaśnieje? -Ukochanego gwiazdę, co umiera i się rodzi. -Cóż tak leciutkiego w twojej piersi nosisz? -Miecz ukochanego, co umiera i się rodzi. -Moje myśli smutne, które wiecznie ranią.
dcterms:subject
Tytuł
  • Ballada o lipcowym dniu
dbkwik:resource/JvmuHjXQYc_EMmq-yMXeWg==
dbkwik:resource/LnuiOV1ARnBg2yIsYieKHw==
  • Azahar
dbkwik:resource/WglBShsp9V9mYtToH6YeZw==
  • Wiersz ze zbioru Książka wierszy
dbkwik:resource/X7l0opWu667RHDeQudG4LA==
dbkwik:wiersze/pro...iPageUsesTemplate
Autor
  • Federico García Lorca
abstract
  • - Dokąd idziesz, dzieweczko ze słońca i śniegu? -Hen, do margerytek na łące zielonej. -Łąka jest daleko i bardzo się boi. -Mej miłości nie straszny cień ni czapla biała. -Bój się słońca, dzieweczko ze słońca i śniegu. -Z włosów mych odeszło ono dawno temu. -Kim jesteś, cała w bieli, i skądże przychodzisz? -Od źródeł przeczystych przychodzę miłości. Pobrzękują woły srebrnymi dzwonkami. -Co nosisz w twych ustach, że w nich tak jaśnieje? -Ukochanego gwiazdę, co umiera i się rodzi. -Cóż tak leciutkiego w twojej piersi nosisz? -Miecz ukochanego, co umiera i się rodzi. -Co nosisz w twych oczach, jakąż czerń poważną? -Moje myśli smutne, które wiecznie ranią. -Czemuś w czerń spowita tej żałobnej szaty? -Jestem wdową smutną, nic mi nie zostało. Ja straciłam Księcia Wawrzynów. Księcia mego! -Więc kogóż tu szukasz, gdy nikogo nie chcesz? Szukam Księcia Wawrzynów! Jego właśnie szukam. -Czy, młodziutka wdowo, miłości wciąż pragniesz? Tak... miłości szukasz. Obyś ją znalazła! -Teraz gwiazdki z nieba kocham. Ale pragnę tego co się rodzi i umiera znaleźć. -Lecz on w wodzie, głęboko, dzieweczko ze śniegu. Nostalgią okryty już i goździkami. -Błędny kawalerze, w alejce cyprysów, księżycowe noce ma dusza ci daje. -Isis, marzycielska. Tak gorzka dzieweczko, co w dziecięce usta swą opowieść wkładasz. Serce delikatne, me serce ci daję, co przez kobiece oczy, zranione zostało. -Pozostańże z Bogiem zacny kawalerze, bo ja idę szukać mego Wawrzynów Księcia. -Niczym róża śpiąca żegnaj więc, dzieweczko: idziesz ku miłości, ja idę ku śmerci. Pobrzękują woły srebrnymi dzwonkami. Niczym małe źródło serce moje krwawi. Image:CC-BY-SA icon.svg cc-by-sa
is dbkwik:resource/JvmuHjXQYc_EMmq-yMXeWg== of
is dbkwik:resource/X7l0opWu667RHDeQudG4LA== of
is wikipage disambiguates of
Alternative Linked Data Views: ODE     Raw Data in: CXML | CSV | RDF ( N-Triples N3/Turtle JSON XML ) | OData ( Atom JSON ) | Microdata ( JSON HTML) | JSON-LD    About   
This material is Open Knowledge   W3C Semantic Web Technology [RDF Data] Valid XHTML + RDFa
OpenLink Virtuoso version 07.20.3217, on Linux (x86_64-pc-linux-gnu), Standard Edition
Data on this page belongs to its respective rights holders.
Virtuoso Faceted Browser Copyright © 2009-2012 OpenLink Software