I ja też miałem kraj ojczysty, W nim złoty łan i modry len — A nad tem błękit nieba czysty... Lecz to był sen... Tęsknota za rodzinną mową Gnała mnie z obcych krajów - hen! Aż usłyszałem samo słowo... Lecz to był sen... I w pocałunku raz zamknięty Zapadł mi w duszę wyraz ten: „Kocham” — jak szept przysięgi świętej... Lecz to był sen —
* И у меня был край родной когда-то... (oryginał w języku rosyjskim) Image:PD-icon.svg Public domain
Jest to utwór wzorujący się na fragmentach wiersza Aleksieja Tołstoja powstałego prawdopodobnie w roku 1856. Przekład nie jest wierny i jedynie z grubsza zachowuje ogólną koncepcję oryginału .
I ja też miałem kraj ojczysty, W nim złoty łan i modry len — A nad tem błękit nieba czysty... Lecz to był sen... Tęsknota za rodzinną mową Gnała mnie z obcych krajów - hen! Aż usłyszałem samo słowo... Lecz to był sen... I w pocałunku raz zamknięty Zapadł mi w duszę wyraz ten: „Kocham” — jak szept przysięgi świętej... Lecz to był sen —
* И у меня был край родной когда-то... (oryginał w języku rosyjskim) Image:PD-icon.svg Public domain