About: dbkwik:resource/J1l0YIv66WA6rb05ZNbOyA==   Sponge Permalink

An Entity of Type : owl:Thing, within Data Space : 134.155.108.49:8890 associated with source dataset(s)

AttributesValues
rdfs:label
  • Merry bloguje...
rdfs:comment
  • Witaj. Jestem Sandra. Zapewne czytałeś wiele creepypast, ale to nie jest jedna z nich. To prawdziwa historia... niestety. Więc, jeśli szukasz fikcji, śmiało zakończ czytanie. Dobra, bez przedłużania. Mam dość mało czasu. Zaczynajmy. Nagle natknęłam się na bloga pewnej dziewczyny. Jej imię i nazwisko brzmiało Sessie Bervest.exe. - Co do cholery? - zapytałam sama siebie. Zjechałam jeszcze niżej do postu, zrobionego dzisiaj. Napisała:
dcterms:subject
abstract
  • Witaj. Jestem Sandra. Zapewne czytałeś wiele creepypast, ale to nie jest jedna z nich. To prawdziwa historia... niestety. Więc, jeśli szukasz fikcji, śmiało zakończ czytanie. Dobra, bez przedłużania. Mam dość mało czasu. Zaczynajmy. Dziś, a właściwie wczoraj, bo wybiła już pierwsza, szukałam ciekawych blogów do przeglądnięcia. Sama byłam blogerką, byłam w wielu grupach blogerskich na Facebooku (gdzie można było publikować swoje blogi). Przeglądałam i przeglądałam, ale żadne mnie nie zainteresowały. Same recenzje, popularne 'obs za obs' czy 'kom za kom', opowiadania. Lubię opowiadania, ale mój mózg nie był teraz dość przyzwyczajony do wyobrażania sobie tak wielu rzeczy - bohaterów, zdarzeń, przedmiotów. Nagle natknęłam się na bloga pewnej dziewczyny. Jej imię i nazwisko brzmiało Sessie Bervest.exe. - Co do cholery? - zapytałam sama siebie. Normalni ludzie dają sobie na imię i nazwisko na przykład: Anna Nowak, czy inne, swoje, lub: Ania XD. Postanowiłam to jednak zignorować, pewnie jest fanką horrorów, czy coś. Zerknęłam na jej zdjęcia profilowe i w tle. Normalna dziewczyna - na zdjęciu pokazywała "dzióbek", natomiast w tle był napis "Yolo". Gimbaza, taa. Ewentualnie liceum. W poście w grupie poprosiła, czy ktoś mógłby skomentować kilka wpisów na jej blogu. Byłaby "niezwykle wdzięczna". Z podanego linku dało się odczytać tylko - "Merry bloguje - mój świat, moje życie" i obrazek z serduszkiem. Zniechęcona dzióbkiem i "Yolo", aczkolwiek ciekawa, co z tego wyniknie, kliknęłam w podany link. Pojawiło się ostrzeżenie, czy nie zrobiłam żadnej literówki w nazwie, czy czegoś. Odświeżyłam stronę, teraz już działała normalnie. Zobaczyłam nagłówek - tęcza, ciuchy na wieszaku, aparat, kot. No i napis "Merry bloguje - mój świat, moje życie". Zjechałam niżej - zdjęcie autorki i krótki opis. Wyczytałam z niego, że interesuje się modą i lubi koty. Nic ciekawego. Zjechałam jeszcze niżej do postu, zrobionego dzisiaj. Napisała:
Alternative Linked Data Views: ODE     Raw Data in: CXML | CSV | RDF ( N-Triples N3/Turtle JSON XML ) | OData ( Atom JSON ) | Microdata ( JSON HTML) | JSON-LD    About   
This material is Open Knowledge   W3C Semantic Web Technology [RDF Data] Valid XHTML + RDFa
OpenLink Virtuoso version 07.20.3217, on Linux (x86_64-pc-linux-gnu), Standard Edition
Data on this page belongs to its respective rights holders.
Virtuoso Faceted Browser Copyright © 2009-2012 OpenLink Software