rdfs:comment
| - Raper – dukający i sepleniący gość, noszący obwisłe spodnie i za duże podkoszulki. Najlepiej, żeby był czarny, bo wtedy, gdy jego płyty nie będą się sprzedawać, będzie mógł mówić o rasizmie. Dla lepszego efektu nosi tysiące korali swojej babci, kajdany i pedalskie bejsbolówki lub nie. Dla lepszego efektu (oczywiście jeśli spełnia warunek bycia czarnym) powinien przetopić całe złoto przez lata kradzione przez swych przodków w kopalniach i wsadzić je sobie w mordę w postaci złotych zębów. Polecane jest także noszenie na szyi wielkiego, wypasionego zegra ściennego. Żeby być full wypas musi pić, gwałcić i ćpać. Ciągle ma nową dziewczynę i czapeczkę. Lepszy od cesarza bo ma styl i smak. Szanujący się raper umie rapować nawet we śnie i myśli tylko o rapie. Od hiphopowca różni się tym, że robi ra
|
abstract
| - Raper – dukający i sepleniący gość, noszący obwisłe spodnie i za duże podkoszulki. Najlepiej, żeby był czarny, bo wtedy, gdy jego płyty nie będą się sprzedawać, będzie mógł mówić o rasizmie. Dla lepszego efektu nosi tysiące korali swojej babci, kajdany i pedalskie bejsbolówki lub nie. Dla lepszego efektu (oczywiście jeśli spełnia warunek bycia czarnym) powinien przetopić całe złoto przez lata kradzione przez swych przodków w kopalniach i wsadzić je sobie w mordę w postaci złotych zębów. Polecane jest także noszenie na szyi wielkiego, wypasionego zegra ściennego. Żeby być full wypas musi pić, gwałcić i ćpać. Ciągle ma nową dziewczynę i czapeczkę. Lepszy od cesarza bo ma styl i smak. Szanujący się raper umie rapować nawet we śnie i myśli tylko o rapie. Od hiphopowca różni się tym, że robi rap, a go nie słucha. Jako ciekawostkę można dodać, że jeśli po angielsku powiemy „rejper” (zamiast „raper”), wyjdzie „gwałciciel”.
|