Droga rowerowa wzdłuż ul. Przybyszewskiego znana również jako "najgorsza ścieżka rowerowa w Polsce", jest ciekawym urozmaiceniem wśród monotonii dróg rowerowych. Swoistym torem - labiryntem z przeszkodami (w postaci m.in. wielokrotnych przejazdów przez torowisko i sygnalizacji świetlnych), służącym uatrakcyjnieniu i promocji ruchu rowerowego w Poznaniu.
Droga rowerowa wzdłuż ul. Przybyszewskiego znana również jako "najgorsza ścieżka rowerowa w Polsce", jest ciekawym urozmaiceniem wśród monotonii dróg rowerowych. Swoistym torem - labiryntem z przeszkodami (w postaci m.in. wielokrotnych przejazdów przez torowisko i sygnalizacji świetlnych), służącym uatrakcyjnieniu i promocji ruchu rowerowego w Poznaniu. Poznańscy rowerzyści mieli pomysły, które mogły sprawić, że ścieżka spełniłaby swoje zadanie, czyli ułatwiała szybki przejazd przez miasto i nie zmuszała do stania w korkach. Droga rowerowa na ul. Przybyszewskiego była jednym z pierwszych projektów, którym zajmował się powołany przez Zarząd Dróg Miejskich pod koniec 2008 r. Rowerowy Zespół Konsultacyjny. Jednak drogowcy odrzucili większość uwag, łącznie z tą najprostszą w realizacji - by nie budować kolejnej nowej ścieżki z kostki, po której jeździ się źle. Po dziewięciu miesiącach zespół rozwiązano.