About: dbkwik:resource/Osppe-xmF-RzY7m8F66SCw==   Sponge Permalink

An Entity of Type : owl:Thing, within Data Space : 134.155.108.49:8890 associated with source dataset(s)

AttributesValues
rdfs:label
  • Dzień z życia Celliny
rdfs:comment
  • Polifoniczne brzęczenie przypominające hit wiejskich dyskotek "Mallorca" oznaczało, że wybiła godz. 13. Tak, to ewidetnie czas pobudki Grafika:Usmiech.gif Andrzej wygramolił się spod kołdry, na której można było znaleźć wszystkie smaki zupek chińskich oraz co nie co słonecznika. Spod materiału wydobył się delikatny odór pitolówy i potu Grafika:Smutas.gif - Aaaaaaahhhh kolejny piękny dzień - westchnął Andrzej i podreptał do okna. Kiedy uchylił je, promień słońca trochę oślepił jego bladą twarz. Lekko sie skrzywił. Leniwie odpalił kompa i podrapał się po jajcach. Komputer odpalił się szybko - był to jeden z niewielu bardzo dobrze działających sprzetów w jego domu. W sumie całe pieniądze jakie zdobywał inwestował właśnie w to elektroniczne pudło. Chyłkiem podbiegł do drzwi od pokoju, uchylił
dcterms:subject
dbkwik:f23/property/wikiPageUsesTemplate
abstract
  • Polifoniczne brzęczenie przypominające hit wiejskich dyskotek "Mallorca" oznaczało, że wybiła godz. 13. Tak, to ewidetnie czas pobudki Grafika:Usmiech.gif Andrzej wygramolił się spod kołdry, na której można było znaleźć wszystkie smaki zupek chińskich oraz co nie co słonecznika. Spod materiału wydobył się delikatny odór pitolówy i potu Grafika:Smutas.gif - Aaaaaaahhhh kolejny piękny dzień - westchnął Andrzej i podreptał do okna. Kiedy uchylił je, promień słońca trochę oślepił jego bladą twarz. Lekko sie skrzywił. Leniwie odpalił kompa i podrapał się po jajcach. Komputer odpalił się szybko - był to jeden z niewielu bardzo dobrze działających sprzetów w jego domu. W sumie całe pieniądze jakie zdobywał inwestował właśnie w to elektroniczne pudło. Chyłkiem podbiegł do drzwi od pokoju, uchylił je. Zerknął. - uff nikogo nie ma, mame w pracy, tate w pracy. Jestem sam Grafika:Usmiech.gif Lekki uśmieszek na twarzy, szybkie spojrzenie to w prawo to w lewo Grafika:Cool.gif i szybki sus w okolice okna. Zza firanki Andrzej wyjął swój ulubiony kij, który wygrał na pokazie przedpremierowym "Władcy Pierścieni". Gwałtownym ruchem roztrzepał sobie włosy, lekko sie przygarbił, odkszalnął i gwałtownym ruchem uderzył kijem w ziemie! Grafika:Zly.gif - YOU CANNOT PASS Grafika:Wsciekly.gifGrafika:Cool.gif - krzyknął do swojego bezokiego misia, wczuwając sie w swojego idola Gandalfa. Filmik uruchomił się na kompie już dawno. To jego strona startowa i codzienny rytuał zarazem. Takie hobby. Fantastyka i fora internetowe Grafika:Usmiech.gif - Dobra dość tej błazenady - westchnął i wstukał na klawiaturze www.fekal.pl. login: Gandalf pass: sauron. - hehehehehehe, dzisiaj znów powkurwiam stulejarzy udając kobietę Grafika:Cool.gif - zarechotał ochoczo Andrzej i wpisał pierwszy topic. 27 wulgaryzmów w jego stronę nie zrobiło na nim dużego wrażenia. To norma. Na początku się bulwersują, potem jest troche lżej i na koniec dnia znów tyrka. Idzie przywyknąć Z rozyebanej szuflady Andrzej wyjął wielki segregator gdzie prowadził zapiski z 11 tys postów jakie napłodził podczas 2 lat prowadzenia projektu. Nie mógł popełnić błędu kryptopedała. Uważnie przejrzał cała historie swojego projektu, chwile pomyślał... Grafika:Spioch.gif - Aha Grafika:Cool.gif Dziś 30.03.2009 r. Czyli nadal jestem dziewicą, mam ukończone wspaniałe studia bla bla długie nogi, obecnie bezrobotna, nie mam faceta bla bla... co ja dzisiaj miałem... Grafika:O.gif Aaaaaa wiem - Szybkie odpalenie grafik googla i wertowanie wszystkich dobrodziejstw internetu. - Ahh dzisiaj oczy, dzisiaj oczy Grafika:Usmiech.gif Hmm tylko jakie? Muszą być kuszące ale i zarazem łagodne, tak jak mój projekt - głośne myśli Andrzeja nie robiły już na nikim wrażenia. Co prawda teraz był w domu sam, ale były już sytuacje gdy w onanistycznym transie połaczonym z pisaniem na forum, nasz bohater tak głośno mamrotał, tudzież się śmiał, że jego matka do pokoju przyniosła dwie herbaty, mysląc, że jej synek pierwszy raz od 9 lat rozmawia z drugą osobą Grafika:O.gif Widok 29 letniego, ni to karła ni to mężyczny, o jasnej karnacji, tłustych włosach i kształtem czaszki jak balon, onanizującego się z nosem praktycznie w monitorze i stroną forum.o2.pl na widoku, szybko jej z tej myśli wytrącił. ))) Andrzej forum poświeca mniej więcej 3 godz - tak do 16. Wtedy to zaczyna myśleć o tym by coś zjeść. Nie jest smakoszem więc żre co popadnie. Czasem zupke chińską, czasem parówki, pasztet, stary chleb. Ot zwykły zjadacz byle gówna, który je, tylko dlatego, że tak kurwa trzeba Grafika:O.gif Mijały kolejne godziny, a Andrzej coraz bardziej podniecony, pisze kolejne posty na forum, cały czas brnąc w to, że jest kobietą. I to seksowną. Grafika:Usta.gif Zbliża się wieczór. Log out. Szybki wkręt, że idzie na radnkę z facetem, którego i tak odrzuci. Nie można pozostawiać wrażenia, że przegrywa się życie. Tymczasem po raz 357 odpala film "Władca Pierścieni; Powrót Króla". Przy oglądaniu jest skupiony niczym buddyjski mnich. Przybiera pozę goluma i na swoją chudą łapkę zakłada pierścien niewidzialności - czyt. obrączke od kapselka z Tymbarka Grafika:Cool.gif Za każdym razem gdy widzi jak Gryfy ratują Froda i Sama, płacze jak dziecko. Wzrusza go i trochę podnieca zarazem męska przyjaźń dwóch głownych bohaterów. Nie wie czemu... Grafika:O.gif Godz 22 . Do domu wraca mama. - Synku Grafika:Usmiech.gif Znalazłeś pracę? - krzyknęłą z nadzieją ale i nawinością starsza, wyglądająca jak łabędź kobieta. - Nie, mamo, wysłałem dzisiaj 20 CV ale nie mam żadnego odzewu. Wiesz... kryzys jest - wybełkotał nauczoną formułkę i z powrotem zanurzył się w cyberprzestrzeń Grafika:Cool.gif Splunął w dłonie, przetarł trzy razy oczy i dalej kontynuował pisanie na forum. Po 2 stronach konfliktu z jnnn, znów miał ochotę na masturbację, jednak jego jądra skurczone były już do rozmiaru orzeszków ziemnych, a penis wyglądał jak lekko utuczona, martwa gąsiennica. - Kurwa Grafika:Smutas.gif - mruknął i wziął łyka sypanej kawy Inka. Zbliżała się godzina pierwsza. Andrzej powoli kończył swoją misję na forum i zbierał się do spania. Odwrócił głowę w stronę łozka, uśmiechnął sie.. - Kochanie już idę Szykuj się na moje śliczne cialko - powiedział do wolno lężacej szmaty na ziemi, koloru nijakiego - potocznie zwanej kołdrą. Podszedł do niej, delikatnie uformował. Pod spód włożył dwie poduszki i przytulił się do swojej drugiej połówki. Dziś nie miał ochoty na seks, chciał tylko porozmawiać Grafika:Kwiatek.gif Do godz drugiej prowadził więc monolog o tym co dziś robił jednocześnie prawiąc komplementy wytartemu materiałowi owinietęmu wyblakłą poszewką Grafika:O.gif Powoli zasypiał, był zmęczony po kolejny wyczerpującym dniu egzystencji... Grafika:Cool.gifGrafika:Lapka.gif Kategoria:Przegrane życie
Alternative Linked Data Views: ODE     Raw Data in: CXML | CSV | RDF ( N-Triples N3/Turtle JSON XML ) | OData ( Atom JSON ) | Microdata ( JSON HTML) | JSON-LD    About   
This material is Open Knowledge   W3C Semantic Web Technology [RDF Data] Valid XHTML + RDFa
OpenLink Virtuoso version 07.20.3217, on Linux (x86_64-pc-linux-gnu), Standard Edition
Data on this page belongs to its respective rights holders.
Virtuoso Faceted Browser Copyright © 2009-2012 OpenLink Software