About: dbkwik:resource/PE7Om-hmwE-DsSZCmheWtA==   Sponge Permalink

An Entity of Type : owl:Thing, within Data Space : 134.155.108.49:8890 associated with source dataset(s)

AttributesValues
rdfs:label
  • Apostrofa (Lieder - Ojczysta mowo, narodu skarbnico!..)
rdfs:comment
  • Ty bez początku jesteś i bez końca Jak Bóg! Kto twoje narodzenie zbada? Lub kto przepowie zachód twego Słońca, Jako śmiertelnym rzeczom przepowiada Wieszcz, losów przyszłych świadomy, upadek? Tyś nieśmiertelna i pełna zagadek. Ja Ciebie kocham! Kiedym był chłopięciem, Żywiłaś myśli w czarodziejskiej baśni: Szczęściem, nie byłem powity hrabięciem, Którego uczą rodziciele właśni Jawnie pogardzać językiem Ojczyzny, Rozpieszczać ucho dźwiękiem francuszczyzny. Image:PD-icon.svg Public domain
dcterms:subject
Tytuł
  • Apostrofa
dbkwik:resource/WglBShsp9V9mYtToH6YeZw==
  • Wiersz
dbkwik:wiersze/pro...iPageUsesTemplate
Autor
  • Wacław Rolicz-Lieder
abstract
  • Ty bez początku jesteś i bez końca Jak Bóg! Kto twoje narodzenie zbada? Lub kto przepowie zachód twego Słońca, Jako śmiertelnym rzeczom przepowiada Wieszcz, losów przyszłych świadomy, upadek? Tyś nieśmiertelna i pełna zagadek. Ja Ciebie kocham! Kiedym był chłopięciem, Żywiłaś myśli w czarodziejskiej baśni: Szczęściem, nie byłem powity hrabięciem, Którego uczą rodziciele właśni Jawnie pogardzać językiem Ojczyzny, Rozpieszczać ucho dźwiękiem francuszczyzny. A potem pierwszy raz na dziadów grobie, Skrapiając łzami rozsypane kości, Pierwszą modlitwę wygłosiłem w Tobie Na znak ze światem umarłych łączności; A kiedy pierwsza boleść mię drasnęła — To w Tobie skarga z piersi wypłynęła. Ojczysta mowo, o, arko przymierza! Dziś rdza i kurze rycerstwo oplotły, A jednak w Tobie szczęka broń rycerza, A jednak w Tobie grzmią surmy i kotły, Majestatycznie proporzec rozpięty Zdaje się szumieć by orzeł zaklęty. Dzisiaj zamczyska leżą w gruzach, cegły Porosłe chwastem, szmaragdową pleśnią; Choć po nich duchy zniszczenia przebiegły, Ty je ożywiasz wulkaniczną pieśnią, W Tobie tkwi życie tajemniczych ruin; Płaczesz nad nimi, jak płacze Beduin Wiernego konia, któremu wiatr żarki Pustyni oczy zagasił na wieki; Ty cofasz w sobie czasu obieg szparki I odzwierciedlasz świat ludziom daleki, Drzemiący cicho, bezwiednie, pochmurnie Na cmentarzyskach — w zasklepionej urnie. Gdy Ciebie słyszę, zda mi się, że w gęśli Płaczliwe struny uderzają piewce; Że ci, na których popioły natrzęśli Wielkie kurhany, wstają — dzierżąc drzewce; Że orszak starców podąża na wiece, Szumiąc w obradach, jak szumi nurt w rzece. Jesteś świątynią, gmachem Panteonu, W którym się chwała dni ubiegłych mieści, Gdzie siadła Boleść u wielkości tronu, Odziana szatą mitycznej powieści, A wznosząc w górę natchnione źrenice, Głosi Sfinksowi wieków tajemnice. Ojczysta mowo! Ty, córko łagodna Puszczy i dąbrów, wiatrami pieszczona, Brzmiej w moim uchu, dumna i pogodna, Żyj w moim sercu zawsze ubóstwiona, Rozrzewniaj duszę staroświecką gadką, Dziesiątka wieków kochanko i matko! W twym dźwięku słyszę płacz pękniętej liry, Eolskiej harfy akord nieprzebrzmiały, Lecących orłów tajemnicze skwiry, Wicher trzepiący o bory i skały, Burzę, co szałem owładnięta jęczy, Znikając w echu śród promieni tęczy. Brzmiej! Dziwnie w Tobie jestem rozkochany, Bo mię odurzasz, upajasz, hołubisz, Porywasz duszę z sobą w kraj świetlany, Myśli w harmonii czarodziejskiej gubisz, Żem i od świata, i ludzi daleki: Ojczysta mowo, jestem twój — na wieki! Image:PD-icon.svg Public domain
is wikipage disambiguates of
Alternative Linked Data Views: ODE     Raw Data in: CXML | CSV | RDF ( N-Triples N3/Turtle JSON XML ) | OData ( Atom JSON ) | Microdata ( JSON HTML) | JSON-LD    About   
This material is Open Knowledge   W3C Semantic Web Technology [RDF Data] Valid XHTML + RDFa
OpenLink Virtuoso version 07.20.3217, on Linux (x86_64-pc-linux-gnu), Standard Edition
Data on this page belongs to its respective rights holders.
Virtuoso Faceted Browser Copyright © 2009-2012 OpenLink Software