About: dbkwik:resource/SY3EuDg0DyZRmIefk8-dWg==   Sponge Permalink

An Entity of Type : owl:Thing, within Data Space : 134.155.108.49:8890 associated with source dataset(s)

AttributesValues
rdfs:label
  • Moja rzeka
rdfs:comment
  • Do mej rzeki, jak do czary, Przysiadł bokiem zamek stary; Pije blask jej i pogodę I wspomina lata młode. Ogród, mroczny murów cieniem, Opasuje go pierścieniem, A zaś tkane kwieciem wzgórze Ma ten zamek za podnóże. Fala drżąca, łaskotliwa Do stóp samych mu podpływa I w północną głuchą ciszę Do snu pieśnią go kołyszę. On jej wzajem rozpowiada Swoje dzieje od pradziada: Kto go zrodził, kto wychował, Kogo kochał, z kim wojował. Jako niegdyś w ognia fali Jaźwingowie go skąpali, Obłożywszy mury wkoło Stosem głowni zlanych smołą; Jako później Szwedów nawał Dwakroć szturmem go dostawał — (Dotąd jeszcze siedzą w murze Szwedzkich armat kule duże); Jako później w północ samą W wielkiej sali ponad bramą Zaciągnąwszy zbrojną wartę, Jadł wieczerzę Bonaparte. (Sztab w skupieniu należytem Śniadał potem z
dcterms:subject
dbkwik:resource/WglBShsp9V9mYtToH6YeZw==
  • Wiersz
dbkwik:wiersze/pro...iPageUsesTemplate
Autor
  • Wiktor Gomulicki
abstract
  • Do mej rzeki, jak do czary, Przysiadł bokiem zamek stary; Pije blask jej i pogodę I wspomina lata młode. Ogród, mroczny murów cieniem, Opasuje go pierścieniem, A zaś tkane kwieciem wzgórze Ma ten zamek za podnóże. Fala drżąca, łaskotliwa Do stóp samych mu podpływa I w północną głuchą ciszę Do snu pieśnią go kołyszę. On jej wzajem rozpowiada Swoje dzieje od pradziada: Kto go zrodził, kto wychował, Kogo kochał, z kim wojował. Jako niegdyś w ognia fali Jaźwingowie go skąpali, Obłożywszy mury wkoło Stosem głowni zlanych smołą; Jako później Szwedów nawał Dwakroć szturmem go dostawał — (Dotąd jeszcze siedzą w murze Szwedzkich armat kule duże); Jako później w północ samą W wielkiej sali ponad bramą Zaciągnąwszy zbrojną wartę, Jadł wieczerzę Bonaparte. (Sztab w skupieniu należytem Śniadał potem z apetytem, A po zupie i pieczeni Schował srebra do kieszeni.) A gdy zerwie wspomnień wątek, Gdy zabraknie mu pamiątek, Może starzec wspomni sobie O ostatniej, cichej dobie. O dziedzińcu pełnym trawy, Sadzie pełnym ptasiej wrzawy, O jesiennych bladych kwiatach, Pustych sieniach i komnatach. Może wśród tych komnat ciszy Krzyki dziatwy znów usłyszy, Co z drzemiącym zamku echem Drażniła się pustym śmiechem. * * * * * * * * Image:PD-icon.svg Public domain
Alternative Linked Data Views: ODE     Raw Data in: CXML | CSV | RDF ( N-Triples N3/Turtle JSON XML ) | OData ( Atom JSON ) | Microdata ( JSON HTML) | JSON-LD    About   
This material is Open Knowledge   W3C Semantic Web Technology [RDF Data] Valid XHTML + RDFa
OpenLink Virtuoso version 07.20.3217, on Linux (x86_64-pc-linux-gnu), Standard Edition
Data on this page belongs to its respective rights holders.
Virtuoso Faceted Browser Copyright © 2009-2012 OpenLink Software