abstract
| - Zarejestrowałem się tu z myślą - kurcze tyle do zrobienie tyle do przetłumaczenia, ale im głębiej sprawdzałem kolejne artykuły tym bardziej mi ręce opadały - każdy tu tłumaczy linkuje zupełnie po swojemu. W jednym artykule jeden termin jest podany w 3 różnych formach, te rzeczy które prosi się o tłumaczenie nie tłumaczycie a te które lepiej zachować w oryginale tłumaczycie na siłę. Normalnie bajzel na kółkach Zastanawiam się dlaczego też nie ma pomiędzy wszystkimi wersjami językowymi wowwiki wspólnych linków i kategorii tak jak jest na właściwej wikipedii (na której wzór jest robiona ta) - chodzi mi o to że jeśli na angielskiej wowwiki wybiorę artykuł dajmy na to o Warlockach () dlaczego nie ma tam linka do wersji w każdym z dostępnych języków? i na odwrót z naszego polskiego () nie ma odniesienia do zagranicznych -toż to kompletny bezsens. Linki międzyjęzykowe - wydaje ci się, że "robią" się same? Otóż nie, aby je dodać należy edytować zarówno artykuł w wersji angielskiej, jak i polskiej. Ponad połowa artykułów na tej wiki była utworzona jeszcze przed tranferem na serwery Wikia i nie miało wtedy sensu dodawanie takowych. Teraz sens jest, ale też jest masa pracy - trzeba w sumie edytować 1374 artykuły (687 po polsku i 687 po angielsku). Zamiast narzekania na brak linków, możesz je po prostu zacząć dodawać, na pewno nikt nie będzie ci miał tego za złe. 07:23, 9 kwi 2009 (UTC) Tylko jak do tego podeszłaby administracja angielskiej WoWwiki? Bo trzebaby chyba ich spytać, jeśli mielibyśmy dodawać info o polskiej wersji na EN WoWwiki. Naturalnie, najłatwiej by było, żeby pojawił się odpowiedni skrypt wychwytujący analogiczne tytuły, ale chyba na to przyjdzie poczekać...Morpheius (dyskusja · wkład) Morpheius, angielska wiki i polska wiki to ten sam serwis :) Działamy w ramach jednego serwera i w ramach jednej, nazwijmy to "sieci", zrzeszającej wikie o tym temacie. Nie wspominam o tym, że obydwa serwisy są oficjalnymi i sankcjonowanymi przez Blizzarda fansajtami - nie ma możliwości, żeby ktokolwiek miał pretensje o dodawanie takowych linków :) 21:48, 9 kwi 2009 (UTC) Dość brutalny sposób, w jaki rozpocząłeś tą dyskusję, każe mi podejrzewać, że na niej zamierzasz skończyć swój wkład w tą stronkę. Niemniej o ile na kwestię linków językowych odpowiedział Ci już administrator - zresztą chyba jedyna osoba kompetentna w tym temacie - ja postaram się poruszyć pominiętą dotąd pierwszą połowę wiadomości. Nie ma oficjalnego tłumaczenia WoWa, więc opisując dany problem jesteśmy w znacznym stopniu skazani na 1) własną inwencję, 2) angielsko-polską nowomowę, która wytworzyła się u polskich graczy w okresie funkcjonowania WoWa po angielsku, niezależnie od tego, jak wysoką opinię o swojej znajomości języka owi gracze mają 3) polskie tłumaczenie W3 i książek z uniwersum Warcrafta - żeby było śmieszniej, czasem wzajemnie sprzeczne. Rzadko się zdarza, aby angielskie terminy miały swoje bezpośrednie, jednoznaczne polskie odpowiedniki. Więc w pewnym sensie jesteśmy skazani na wspomniany przez Ciebie "bajzel na kółkach". Przy dwóch alternatywnych tłumaczeniach tego samego, niejednoznacznego terminu, to, które z nich jest lepsze, zależy wyłącznie od postrzegania danej osoby - i zwykle od tego, czy jest autorem jednej z wersji. Dlaczego Twoje Wypalone Ziemie mają być lepsze od bliskiej mi Strzaskanej Krainy? :) Technicznie oba pasują. Osobiście staram się więc stosować podejście, że jeśli dana osoba włożyła swój wysiłek w stworzenie danego artykułu, to należy uszanować jej pracę i zostawić tak, jak to opracowała (u siebie staram się też dodawać w nawiasach angielskie oryginały, żeby ktoś nie znający tematu mógł się połapać). Wywód ten nie dotyczy oczywiście tłumaczeń z definicji błędnych - a trochę ich tu jest. Z drugiej strony staram się nie poprawiać cudzej pracy - 1) mogłyby się pojawić pretensje 2) przeglądanie niektórych artykułów też budzi moją irytację, więc zwyczajnie oszczędzam swoje nerwy. Rozwiązanie jest proste - brać się za nowe artykuły i opracowywać je maksymalnie od początku do końca. Czego i Tobie życzę. Aha, ponieważ nie podałeś konkretnych przykładów, trudno odnieść się do Twoich słów o nietłumaczeniu rzeczy potrzebnych i tłumaczeniu na siłę innych. 3 różne formy w tym samym artykule mogą po prostu wynikać z trzech różnych tłumaczy. Naturalnie, by oszczędzić innym podobnych jak Twoje odczuć można po prostu ujednolicić termin ;) Pozdrawiam - Ysska 10:40, 10 kwi 2009 (UTC)
|