Attributes | Values |
---|
rdfs:label
| |
rdfs:comment
| - Z licem świeżem, choć od pudru bladem, Jak kot zwinna, a chyża jak mewa, Nad drzew szczyty wzlata z ptaków stadem Tego raju mieszczańskiego Ewa. Jutro wróci maszynkowym ruchem W świat kupiecki, wrażeń niełakomy, Z łokciem w ręku, stalówką za uchem; Lecz, wertując ksiąg handlowych tomy, Będzie mogła z dumnym wyrzec duchem: „Wzlatywałam i ja — nad poziomy!" Image:PD-icon.svg Public domain
|
dcterms:subject
| |
dbkwik:resource/WglBShsp9V9mYtToH6YeZw==
| |
dbkwik:wiersze/pro...iPageUsesTemplate
| |
Autor
| |
abstract
| - Z licem świeżem, choć od pudru bladem, Jak kot zwinna, a chyża jak mewa, Nad drzew szczyty wzlata z ptaków stadem Tego raju mieszczańskiego Ewa. Jutro wróci maszynkowym ruchem W świat kupiecki, wrażeń niełakomy, Z łokciem w ręku, stalówką za uchem; Lecz, wertując ksiąg handlowych tomy, Będzie mogła z dumnym wyrzec duchem: „Wzlatywałam i ja — nad poziomy!" Image:PD-icon.svg Public domain
|