About: dbkwik:resource/ULGD9_YQlJX-tGaUepnAfA==   Sponge Permalink

An Entity of Type : owl:Thing, within Data Space : 134.155.108.49:8890 associated with source dataset(s)

AttributesValues
rdfs:label
  • Wiedźmin i krabąszcze
rdfs:comment
  • w pewnej wiosce, rzec to znana rozpleniła się zaraza, bo od rana tam grasują wielkie bestie i nie mają w dobrym geście zamiaru oszczędzać tubylców bandy niemilców są to krabąszcze, zabójcze żuki wyrwały się z wymiaru luki i ssą, gryzą i kąsają beznamiętnie zabijają zawezwano więc wiedźmina niech je wszystkie powyrzyna zjawił się po czasie i zobaczył, jak się pasie wielki na wójcie żuk wydobył wiedźmin coś z juk i wypiwszy kilka łyków zaprezentował trików parę na rozgrzewkę bard rozpoczął swoją śpiewkę skoczył naprzód między wroga już odcięta jedna noga za nią druga, trzecia, czwarta ten białowłos ma ci czarta chyba moce jakie w sobie to nie mieści mi się w głowie już chroboczą chrząstki, stawy spod posoki nawet trawy już nie widać, wszędzie szczątki a są ledwie to początki bo krabąszczy ho
dcterms:subject
Tytuł
  • Wiedźmin i krabąszcze
dbkwik:resource/WglBShsp9V9mYtToH6YeZw==
  • Wiersz
dbkwik:wiersze/pro...iPageUsesTemplate
Autor
  • Blantus
abstract
  • w pewnej wiosce, rzec to znana rozpleniła się zaraza, bo od rana tam grasują wielkie bestie i nie mają w dobrym geście zamiaru oszczędzać tubylców bandy niemilców są to krabąszcze, zabójcze żuki wyrwały się z wymiaru luki i ssą, gryzą i kąsają beznamiętnie zabijają zawezwano więc wiedźmina niech je wszystkie powyrzyna zjawił się po czasie i zobaczył, jak się pasie wielki na wójcie żuk wydobył wiedźmin coś z juk i wypiwszy kilka łyków zaprezentował trików parę na rozgrzewkę bard rozpoczął swoją śpiewkę skoczył naprzód między wroga już odcięta jedna noga za nią druga, trzecia, czwarta ten białowłos ma ci czarta chyba moce jakie w sobie to nie mieści mi się w głowie już chroboczą chrząstki, stawy spod posoki nawet trawy już nie widać, wszędzie szczątki a są ledwie to początki bo krabąszczy hordy całe już wiedźmina otaczały miecz zaświstał no i sprawa oczywista padło kilka bestii naraz ale chwila, ale zaraz ta przewaga jest zbyt duża a na środku jest kałuża wpadł tam wiedźmin, na kolana już na ręku jego rana krew poczuły żuki dzikie czy wykręci się on trikiem tak, odskoczył po pancerzach i do chaty pędem zmierza stado za nim, chaotycznie dla wiedźmina nazbyt licznie tam po jednym je wycina jednak sroga jego mina ból osłabia, krew wycieka bestii mrowie, czas ucieka ściany chaty na kształt tapet są we flakach, a on o parapet wyrżnął głową trzeba wezwać pomoc nową bard fałszywie w strunę szarpnął wiedźmin ledwie krwią coś charknął rozszarpały go potwory nie wybrałem dobrej pory na zwiedzanie tego kraju choć jest piękny bardzo w maju zwiewam teraz w dzikim pędzie one za mną. co to będzie? Image:CC-BY-SA icon.svg cc-by-sa
Alternative Linked Data Views: ODE     Raw Data in: CXML | CSV | RDF ( N-Triples N3/Turtle JSON XML ) | OData ( Atom JSON ) | Microdata ( JSON HTML) | JSON-LD    About   
This material is Open Knowledge   W3C Semantic Web Technology [RDF Data] Valid XHTML + RDFa
OpenLink Virtuoso version 07.20.3217, on Linux (x86_64-pc-linux-gnu), Standard Edition
Data on this page belongs to its respective rights holders.
Virtuoso Faceted Browser Copyright © 2009-2012 OpenLink Software