About: dbkwik:resource/UrlMc1ZSpRUfVmdLhRWcJQ==   Sponge Permalink

An Entity of Type : dbkwik:resource/xoykDFxJFBgF02W_HRnEzw==, within Data Space : 134.155.108.49:8890 associated with source dataset(s)

AttributesValues
rdf:type
rdfs:label
  • Maska
rdfs:comment
  • Coś w sam raz dla szalonych geniuszy pragnących schronić się przed całym światem w podziemiach Opery!... Oraz dla tłumu podchmielonych arystokratów wybierających się na imprezę sylwestrową w jakimś ważnym gmachu. Zależnie od sytuacji maska przybierała już najrozmaitsze kształty: od kawałka białego plastiku przykrywającego 1/4 twarzy po ogromne złocone maski balowe.
  • Maska: Iluzja ukrywająca oblicze Odmieńców przed śmiertelnikami. Wszyscy fae widzą przez maskę jak Zagubiony wygląda na prawdę. Dla pozostałych istot nie różni się on od normalnego człowieka. Odmieniec może wydawać blask by zrzucać maskę i pokazywać swoje oblicze osobom postronnym, lub wzmacniać ją, by ukryć się przed wzrokiem innych fae. Odmieniec może również złożyć przysięgę z innymi istotami, która umożliwi tym osobom postrzeganie przez maskę. Maską są też obdarzone fanty. Sprawia ona, że wyglądają na bezużyteczne, stare i poniszczone. Kategoria: Odmieniec: Zagubieni
  • Kategoria:Artykuły wymagające poprawy kategoriiMaska – postać występująca w The Elder Scrolls III: Morrowind.
  • 200px|left|thumb|Symbol Maski Maska (maska) jest opanowany, pewny siebie i skłonny do zawiłych intryg, chociaż jego knowania zawsze pakują go w kłopoty. Bywa nieufny, nigdy nie traci panowania nad sobą i zawsze zdaje się mieć w zanadrzu złośliwą uwagę. Jego wiecznie zmieniający się wygląd dobrze mu służy: jego prawdziwe oblicze nie jest bowiem znane. Kościół Maski budzi powszechny strach, nie z powodu rzekomego okrucieństwa jego członków, lecz ich skłonności do złodziejstwa i zakradania się w ciemnościach. Dlatego też wielu ludzi z zewnątrz postrzega go jako nieco lepiej zorganizowaną gildię łotrzyków, okrytą pozorem religii, i nic więcej. I co tu ukrywać, to zaskakująco odpowiednie określenie. W kręgach politycznych utrzymuje się reputacja Władcy Cieni jako intryganta, a przebiegli obserw
  • Wpis 1 (02.06.2005r.): Ostatnio dowiedziałem się o tajemniczych zgonach w wiosce, niedaleko mojego miasta. Po sekcji ciał nie znaleziono żadnych obrażeń wewnętrznych i zewnętrznych. Zadziwiające było to, że na ciele każdego z ciał był narysowany dziwny znak czymś czarnym przypominającym krew. Jestem pewny, że to nie była krew, ponieważ było to czarne jak smoła. Mam zamiar wybrać się w miejsce gdzie znaleziono ciała tych ludzi, ale jeszcze z tym poczekam. Mam nadzieję, że uda mi się dowiedzieć, co tam dokładnie się stało, lecz mam pewne obawy. Ludzie, którzy byli w tym miejscu wychodzili stamtąd zszokowani, wystraszeni i nie kontaktowali przez pewien okres czasu.
  • Do Ernesta Christophle’a, rzeźbiarza. Spójrzmy na to przecudne arcydzieło włoskie! W muskularnego ciała falowaniu równym Rozkwita Wdzięk i Siła — te dwie siostry boskie — Ta kobieta z marmuru jest dziełem cudownym! Tak potężne i wiotkie są ciała jej zgięcia, Że mogłaby na łożu królować wspaniałym I być istną rozkoszą biskupa lub księcia! Biedna, piękna istoto! Te wspaniałe zdroje Tych łez — do mojej duszy płyną skołatanej; Twoje kłamstwo upaja mnie, a serce moje U źródeł twej Boleści — leczy swoje rany. Image:PD-icon.svg Public domain
Alignment
dcterms:subject
dbkwik:resource/LnuiOV1ARnBg2yIsYieKHw==
  • Antoni Lange
dbkwik:resource/WglBShsp9V9mYtToH6YeZw==
  • Wiersz ze zbioru Kwiaty zła
dbkwik:pl.call-of-...iPageUsesTemplate
dbkwik:pl.callofdu...iPageUsesTemplate
dbkwik:sfery/prope...iPageUsesTemplate
dbkwik:wiersze/pro...iPageUsesTemplate
Enemy
Power
  • Pomniejsze bóstwo
domains
  • ciemność, oszustwo, szczęście, zło
Weapon
  • Skryty Szept
Name
  • Maska
Caption
  • Maska w jednej ze swoich wielu postaci, jako drobny mężczyzna ubrany w miękką, szarą, skórzaną zbroję oraz czarną maskę i płaszcz
dbkwik:pl.elder-sc...iPageUsesTemplate
dbkwik:pl.elderscr...iPageUsesTemplate
fgcolor
  • #fff
Autor
  • Charles Baudelaire
Alias
Title
  • Mistrz Wszelkich Złodziei, Władca Cieni
BGCOLOR
  • #000
Symbol
  • czarna, aksamitna maska z domieszką czerwieni
Home
  • Szare Pustkowia/Niflheim/Twierdza Cienia; Plan Cienia/Twierdza Cienia
portfolio
  • cienie, złodziejstwo, złodzieje
Super
  • brak
wikipage disambiguates
abstract
  • Coś w sam raz dla szalonych geniuszy pragnących schronić się przed całym światem w podziemiach Opery!... Oraz dla tłumu podchmielonych arystokratów wybierających się na imprezę sylwestrową w jakimś ważnym gmachu. Zależnie od sytuacji maska przybierała już najrozmaitsze kształty: od kawałka białego plastiku przykrywającego 1/4 twarzy po ogromne złocone maski balowe.
  • Do Ernesta Christophle’a, rzeźbiarza. Spójrzmy na to przecudne arcydzieło włoskie! W muskularnego ciała falowaniu równym Rozkwita Wdzięk i Siła — te dwie siostry boskie — Ta kobieta z marmuru jest dziełem cudownym! Tak potężne i wiotkie są ciała jej zgięcia, Że mogłaby na łożu królować wspaniałym I być istną rozkoszą biskupa lub księcia! Spójrz na te słodkie usta z lubieżnie zuchwałym Uśmiechem, gdzie się próżność zda łączyć z ekstazą! Spójrz na to oko chytre — pół drwiące — pół smętne — Na tę twarz delikatną, osłoniętą gazą, Twarz, co, zda się, z tryumfem mówi te namiętne Słowa: Rozkosz mię wzywa, a miłość mię wieńczy! Istotę, co ma taki majestat nad czołem, Spójrz, jakim miękkim czarem ta słodycz jej wdzięczy! Zbliżmy się — stańmy z boku — otoczmy ją kołem! O bluźnierstwo! O sztuko fatalnej osnowy! Postać, którą tak boża upiękniła łaska, U góry się zakończa jak potwór dwugłowy. Ach, spójrz, wszak to zasłona tylko — tylko maska — Ta twarz, co wargi w uśmiech czarowny ubiera; A tam — spójrz — pomarszczona w upiorowe znamię — Oto głowa istotna — oto twarz jej szczera — Tyłem zwrócona do tej twarzy, która kłamie! Biedna, piękna istoto! Te wspaniałe zdroje Tych łez — do mojej duszy płyną skołatanej; Twoje kłamstwo upaja mnie, a serce moje U źródeł twej Boleści — leczy swoje rany. — Lecz czemuż ona płacze? Piękność doskonała, U której stóp ród ludzki ległby zwyciężony... Jakiż ból gryzie wnętrze jej białego ciała? — Ona płacze, że żyła. Zrozumiej, szalony! I płacze, że żyć będzie. Ale płacz ją dusi Najgoręcej (aż z płaczu drży od stóp do głowy) Przeto, że jeszcze jutro musi żyć. Żyć musi Jutro — pojutrze — wiecznie. Los nasz jednakowy. Image:PD-icon.svg Public domain
  • 200px|left|thumb|Symbol Maski Maska (maska) jest opanowany, pewny siebie i skłonny do zawiłych intryg, chociaż jego knowania zawsze pakują go w kłopoty. Bywa nieufny, nigdy nie traci panowania nad sobą i zawsze zdaje się mieć w zanadrzu złośliwą uwagę. Jego wiecznie zmieniający się wygląd dobrze mu służy: jego prawdziwe oblicze nie jest bowiem znane. Kościół Maski budzi powszechny strach, nie z powodu rzekomego okrucieństwa jego członków, lecz ich skłonności do złodziejstwa i zakradania się w ciemnościach. Dlatego też wielu ludzi z zewnątrz postrzega go jako nieco lepiej zorganizowaną gildię łotrzyków, okrytą pozorem religii, i nic więcej. I co tu ukrywać, to zaskakująco odpowiednie określenie. W kręgach politycznych utrzymuje się reputacja Władcy Cieni jako intryganta, a przebiegli obserwatorzy zdążyli zauważyć, że kościół ten działa również jako sieć szpiegów do wynajęcia. Kapłani Maski modlą się o czary w nocy, w ciemnościach i cieniu. Przynajmniej raz w miesiącu w każdej dużej świątyni odbywa się Rytuał Niewidocznej Obecności, by potwierdzić to, iż Maska obserwuje wszystkie uczynki, bez względu na to, jak dobrze się je ukrywa. W skład tego rytuału wchodzą hymny, śpiewy i składanie ofiar z kosztowności. Świeccy wyznawcy i kapłani uczestniczą także w Modlitwach o Zachodzie Słońca, podczas których klęczą przed głównym ołtarzem i składają przed nim monety. W uznaniu dla drwiącego humoru Maski, który bardzo często zrzuca z piedestałów i wynosi z nizin, młodsi kapłani dają pieniądze starszym, a najwyższy rangą kapłan ofiarowuje monetę temu o najniższej randze. Ujawniono że jego prawdziwe imię brzmi Lessinor.
  • Wpis 1 (02.06.2005r.): Ostatnio dowiedziałem się o tajemniczych zgonach w wiosce, niedaleko mojego miasta. Po sekcji ciał nie znaleziono żadnych obrażeń wewnętrznych i zewnętrznych. Zadziwiające było to, że na ciele każdego z ciał był narysowany dziwny znak czymś czarnym przypominającym krew. Jestem pewny, że to nie była krew, ponieważ było to czarne jak smoła. Mam zamiar wybrać się w miejsce gdzie znaleziono ciała tych ludzi, ale jeszcze z tym poczekam. Mam nadzieję, że uda mi się dowiedzieć, co tam dokładnie się stało, lecz mam pewne obawy. Ludzie, którzy byli w tym miejscu wychodzili stamtąd zszokowani, wystraszeni i nie kontaktowali przez pewien okres czasu. Wpis 2 (06.06.2005r.): Jestem przygotowany, by przejść się w tamto miejsce. Mam latarkę, odpowiednie ciuchy i sprzęt. Wezmę także notatnik by notować wszystko, co się będzie działo i co będę robił. Kiedy przechodziłem przez miasto złapał mnie za ramię jakiś dziwny starzec. Powiedział "Wiem co knujesz i lepiej tego nie rób", trochę się zdziwiłem, ale przemierzałem miasto dalej. Wracając do tematu wyposażenia, przeglądam jeszcze cały sprzęt na wszelki wypadek. Wpis 3 (07.06.2005r.) 09:04: Zbliżam się już do tego miejsca i właśnie je widzę. Jest to chyba jakiś opuszczony dom. To miejsce jest dosyć stare i wygląda ponuro. 09:12 Wchodzę już do środka i czuję dziwny zapach... nigdy wcześniej nie czułem takiego smrodu. Od razu rzuca się w oczy dziwny znak... chyba jakiś znak okultyzmu. 09:23 Coś się ze mną dzieje. Nie wiem co, czuję strach, nigdy więcej się tak nie bałem. Co... [Nierozczytany tekst] 15:37... jestem już w domu, nie wiem jak się w nim znalazłem, ale ostatnie co pamiętam, to jakąś dziwną postać i... i ten strach nie panowałem nad sobą. Ten strach przeszywał mój umysł. Postaci dokładnie nie pamiętam, ale nosiła dziwną maskę, maska była podrapana i zalana czymś czarnym. Zaraz, zaraz... czymś czarnym?! To przecież to co znajdowało się na ciałach zmarłych. Nie, to nie możliwe. Musiałem mieć jakieś halucynacje. Wpis 4 (08.06.2005r.): "Jestem w jakimś przerażającym miejscu... to jest miasto, nikogo tutaj nie ma... nie wiem co się dzieje. Nie, nie! To znowu ten strach, nie panuję nad sobą, ale mogę dalej pisać. Znowu ta maska, ta postać! Zbliża się do mnie i jednocześnie ja do niej. Wszystko staje się czarne, coraz ciemniejsze. Słyszę dziwne szepty, chyba coś w stylu: Przyjdź do mnie, Przyjdź do mnie!. Te dziwne znaki, są wszędzie! Ten strach paraliżuje mnie! Ta wysoka postać jest już przy mnie. Co się dzieję?! On... on odrywa tę maskę ze swojej skóry. C...co?" I właśnie teraz się obudziłem. Nigdy nie miałem takiego koszmaru. Było to naprawdę dziwne. Znowu odczułem ten strach i ta maska... to chyba ona mnie wtedy zahipnotyzowała. Muszę wrócić w to miejsce jeszcze raz i dowiedzieć się więcej na temat tego czegoś. Chyba że porozmawiam z tym starcem którego spotkałem na mieście, ale nie wiem jak go znajdę. Muszę iść w to miejsce. Może ten sen chciał mi powiedzieć ,żebym tam wrócił. Nie wiem co powinienem zrobić. Wpis 5 (17.06.2005r.): Coraz częściej mam koszmary, nękają mnie codziennie. Jest w nich ta postać i te dziwne znaki... I zawsze kończą się tak samo. Idę, tam muszę tam iść. Może kiedy tam pójdę, to wszystko będzie normalne. Wpis 6 23.06.2005r.) 11:13: Jestem już w tym miejscu, nic się nie dzieje... jest wszystko normalne, tylko mało widzę, bo jest ciemno a latarka wszystkiego nie oświe... [Przerwany tekst] 23:54 G... gdzie ja jestem... przecież to jest to miejsce, które mi się śniło. Nie, to nie możliwe! Zaczyna się... Ten strach, tylko nie to. Te szepty. Czemu jeszcze mogę pisać... Ze ścian wylewa się to czarne coś, formując te pierdolone znaki. T... ta postać... Znowu nie panuję nad sobą... Ona się do mnie zbliża... CZEMU JESZCZE MOGĘ PISAĆ?! Nie... to musi być głupi sen... znowu ten sen, muszę się obudzić. Znowu zrywa tę maskę. C... co się dzieje... Pod maską znajdowały się dziwne macki, całe czarne i wypływająca czarna krew nie wiem c... [Przerwany tekst] "Dnia 25.03.2005r. znaleziono ciało mężczyzny z dziwnym znakiem na jego klatce piersiowej narysowanym bodajże smołą. Po sekcji zwłok nie znaleziono żadnych obrażeń tak samo jak 23.05.2005r. z grupą ludzi, którzy zmarli w taki sam sposób, z tym samym znakiem. Ciało znaleziono w tym samym miejscu co poprzednie zgony. Podczas rozcinania skóry wypłynęła czarna krew." Wpisy zostały znalezione w mieszkaniu zmarłego. Kategoria:Legendy miejskie Kategoria:Opowiadania
  • Maska: Iluzja ukrywająca oblicze Odmieńców przed śmiertelnikami. Wszyscy fae widzą przez maskę jak Zagubiony wygląda na prawdę. Dla pozostałych istot nie różni się on od normalnego człowieka. Odmieniec może wydawać blask by zrzucać maskę i pokazywać swoje oblicze osobom postronnym, lub wzmacniać ją, by ukryć się przed wzrokiem innych fae. Odmieniec może również złożyć przysięgę z innymi istotami, która umożliwi tym osobom postrzeganie przez maskę. Maską są też obdarzone fanty. Sprawia ona, że wyglądają na bezużyteczne, stare i poniszczone. Kategoria: Odmieniec: Zagubieni
  • Kategoria:Artykuły wymagające poprawy kategoriiMaska – postać występująca w The Elder Scrolls III: Morrowind.
is Enemy of
is Deity of
is Alias of
Alternative Linked Data Views: ODE     Raw Data in: CXML | CSV | RDF ( N-Triples N3/Turtle JSON XML ) | OData ( Atom JSON ) | Microdata ( JSON HTML) | JSON-LD    About   
This material is Open Knowledge   W3C Semantic Web Technology [RDF Data] Valid XHTML + RDFa
OpenLink Virtuoso version 07.20.3217, on Linux (x86_64-pc-linux-gnu), Standard Edition
Data on this page belongs to its respective rights holders.
Virtuoso Faceted Browser Copyright © 2009-2012 OpenLink Software