About: dbkwik:resource/VTqnV_DKqha2o6Q2rAnNvQ==   Sponge Permalink

An Entity of Type : owl:Thing, within Data Space : 134.155.108.49:8890 associated with source dataset(s)

AttributesValues
rdfs:label
  • Wielkanoc (Baczyński)
rdfs:comment
  • Takich świątyń gotyku jest w powietrzu wtedy jak lśniących bąków, które krążą z bliska, unoszących spalone wiekami szkielety i spokojnych, wyniosłych jak nieba kołyska na ziemi, gdzie pielgrzymem jest na placach ludnych każde drzewo, a świętym każdy człowiek smutny. Image:PD-icon.svg Public domain
dcterms:subject
Tytuł
  • Wielkanoc
dbkwik:resource/WglBShsp9V9mYtToH6YeZw==
  • Wiersz
dbkwik:wiersze/pro...iPageUsesTemplate
Autor
  • Krzysztof Kamil Baczyński
abstract
  • Takich świątyń gotyku jest w powietrzu wtedy jak lśniących bąków, które krążą z bliska, unoszących spalone wiekami szkielety i spokojnych, wyniosłych jak nieba kołyska na ziemi, gdzie pielgrzymem jest na placach ludnych każde drzewo, a świętym każdy człowiek smutny. Ten czas jak w chwilę grozy przemieni się? Znacząc coś ponad ludzkie zgliszcza i twarze, co w głodzie mają pozór stłuczonych kryształów i płaczą, i jeszcze płaszcz gwardyjski z fantazją uniosą, i jeszcze łzy kryształem, a krew nazwą rosą, i jeszcze wznios ą ramię i nazwą kościoły, choć im się zdają jakby z róż na poły z krzyżami budowane. O ty kraju! w tobie ja znam za wiele oczu, które się dopalą, nim w nich ogień poznają, gdy proch stoczy w grobie, i zbyt wiele znam świątyń, które się rozwalą, nim im świętość przydadzą jak koronę królom. O ty kraju! ja jestem bólem twoim bólem i krwią krwi twojej białej - pszenicy łanowej, i krwi twej purpurowej, co jest w twojej mowie. Więc znów ten czas powraca, a co z nim co? gdy ziemia huczy w nim na kształt miecza i na kształt płomienia jak z michałowych mieczów liść spadły jak z drzewa, który na ziemię lecąc - pali, nie ogrzewa, i wygania raz drugi, jak wtedy, z bram raju. Tak nam przemienia ziemię i serca w tym kraju, w którym wszystko zmienione na popiół - wytrzyma i będzie jak czuwanie skutego olbrzyma, i będzie, gdy zawoła czas i znów dorosną nowe w czerwień jak zieleń drzewo każde wiosną. Więc zawirują kształty najczystszych przeznaczeń, które staną się światłem, chociaż są rozpaczą, które wzniosą się z trwogi, bo w trwodze się staną jedną z tych pięciu - odkupienia raną, jedną z tych pięciu - co głowami płaczą, jedną z tych pięciu - tą w serce zadaną. I kto jest człowiek tylko i cierpiał w tej ziemi, będzie skuty z jej śmiercią i jej przebudzeniem, i choćby w niej umierał jak nędzarz - to zbudzi po cierpieniu, w powstaniu powstawanie ludzi i sam jak człowiek wzejdzie, i sam krew przebaczy, bo wie, co znaczy skonać i cierpieć co znaczy. I niech się święci w świetle wirowanie pyłu, i niech się święci ten dzień, co jest miłość, ten dzień, co niósł na sobie przez trumny i ruchy złożenie w grobie ciałem, a wstawanie duchem. Image:PD-icon.svg Public domain
is wikipage disambiguates of
Alternative Linked Data Views: ODE     Raw Data in: CXML | CSV | RDF ( N-Triples N3/Turtle JSON XML ) | OData ( Atom JSON ) | Microdata ( JSON HTML) | JSON-LD    About   
This material is Open Knowledge   W3C Semantic Web Technology [RDF Data] Valid XHTML + RDFa
OpenLink Virtuoso version 07.20.3217, on Linux (x86_64-pc-linux-gnu), Standard Edition
Data on this page belongs to its respective rights holders.
Virtuoso Faceted Browser Copyright © 2009-2012 OpenLink Software