Nikt się z nas nie wyrzecze Po przodkach puścizny; Nikt się z nas nie wyrzecze Rany ani blizny; Nikt nie wypleni z serca Wieków starych pleśni; Nikt nie wypleni z serca Starych wieszczów pieśni. Ale weźmiemy rozbrat Z sercem jadowitem; Ale weźmiemy rozbrat Ze złością i zgrzytem; Ale się odżegnamy Od zemsty płodzenia; Ale się odżegnamy Od krwi i płomienia. I potrząśniemy kwieciem Smutne leśne groby; I potrząśniemy kwieciem Chmurne dnie żałoby I powierzymy Bogu Swe ziemskie zatargi; I powierzymy Bogu Swe jęki i skargi. Image:PD-icon.svg Public domain
Nikt się z nas nie wyrzecze Po przodkach puścizny; Nikt się z nas nie wyrzecze Rany ani blizny; Nikt nie wypleni z serca Wieków starych pleśni; Nikt nie wypleni z serca Starych wieszczów pieśni. Ale weźmiemy rozbrat Z sercem jadowitem; Ale weźmiemy rozbrat Ze złością i zgrzytem; Ale się odżegnamy Od zemsty płodzenia; Ale się odżegnamy Od krwi i płomienia. I potrząśniemy kwieciem Smutne leśne groby; I potrząśniemy kwieciem Chmurne dnie żałoby I powierzymy Bogu Swe ziemskie zatargi; I powierzymy Bogu Swe jęki i skargi. Image:PD-icon.svg Public domain