| Attributes | Values |
|---|
| rdfs:label
| |
| rdfs:comment
| - Łzy padają w serce moje, Jak deszcz pada ponad miastem. Jakież dziwne nieukoje Przenikają serce moje? O łagodny szmerze słoty; Na ulicach i na szybach! Dla tych serc, co mrą z tęsknoty, O harmonio śpiewnej słoty. Łzy padają bez przyczyny W serce, które stygnie w męce. Jak to! nie ma żadnej winy, Smutek przyszedł bez przyczyny. W tym ból największy gości, Że już nie wie się, dlaczego Bez niechęci, bez miłości Tyle smutku w sercu gości. Image:PD-icon.svg Public domain
|
| dcterms:subject
| |
| dbkwik:resource/LnuiOV1ARnBg2yIsYieKHw==
| |
| dbkwik:resource/WglBShsp9V9mYtToH6YeZw==
| |
| adnotacje
| - Oryginalny wiersz Verlaine'a składa się z trzech części: I, II i III.
|
| dbkwik:wiersze/pro...iPageUsesTemplate
| |
| Autor
| |
| abstract
| - Łzy padają w serce moje, Jak deszcz pada ponad miastem. Jakież dziwne nieukoje Przenikają serce moje? O łagodny szmerze słoty; Na ulicach i na szybach! Dla tych serc, co mrą z tęsknoty, O harmonio śpiewnej słoty. Łzy padają bez przyczyny W serce, które stygnie w męce. Jak to! nie ma żadnej winy, Smutek przyszedł bez przyczyny. W tym ból największy gości, Że już nie wie się, dlaczego Bez niechęci, bez miłości Tyle smutku w sercu gości. Image:PD-icon.svg Public domain
|
| is wikipage disambiguates
of | |