Oświata w Polsce - oświata skupiająca się na regularnie strajkujących nauczycielach, którzy za swój autorytet uważają filmowego nauczyciela Adama Miauczyńskiego z Dnia świra (ale w przeciwieństwie do niego w ogóle się nie przykładają) oraz wiecznie leniuchujących uczniach. Dodatkowo cała praktyka z lekcji jest przedstawiana jako teoria.
Oświata w Polsce - oświata skupiająca się na regularnie strajkujących nauczycielach, którzy za swój autorytet uważają filmowego nauczyciela Adama Miauczyńskiego z Dnia świra (ale w przeciwieństwie do niego w ogóle się nie przykładają) oraz wiecznie leniuchujących uczniach. Dodatkowo cała praktyka z lekcji jest przedstawiana jako teoria. W polskich szkołach można zrobić wszystko od znalezienia 30 groszówki, znalezieniu uczniów robiących dzieci, podrobieniu oceń (Polska to jedyny kraj z krajów dosyć rozwiniętych, które nadal marnują papier nie znając elektronicznych dzienników) po wypiciu z woźnym 6 puszek piwa. Niekiedy nawet uczeń może nasikać do doniczki (i to nie pijany!). Szkoła w Polsce tak naprawdę to... szkoła przetrwania. Zamiast nauczyć się matematyki, to uczniowie odwalają kitę poprzez naukę i ściąganie. Nauka niestety polega na kuciu (ale kujonom to nie przeszkadza). Dodatkowo często trzeba pilnować jedzenia, gdyż jeśli pokaże się w szkole chipsy to od razu leci masa kumpli.