| Attributes | Values |
|---|
| rdfs:label
| |
| rdfs:comment
| - Wiatr porwał z sobą rozciągnięte płótna o piątej po południu. Rdza się zasiała w niklu i krysztale o piątej po południu. Już zaczęły walkę gołąb i leopard o piątej po południu. Biodro i pika zrozpaczona, o piątej po południu. Właśnie uderzono w struny gitary o piątej po południu. Dzwony ciszy i arszeniku o piątej po południu. Na rogach grupki milczących ludzi o piątej po południu. I tylko byk, ach, jaki dzielny! o piątej po południu. Kiedy spłynął pot, jak śnieg lodowaty, o piątej po południu, gdy cały plac pokrył się jodyną o piątej po południu, śmierć zniosła jaja we wnętrzu rany o piątej po południu. O piątej po południu. O piątej po południu, dokładnie.
|
| dcterms:subject
| |
| Tytuł
| |
| dbkwik:resource/LnuiOV1ARnBg2yIsYieKHw==
| |
| dbkwik:resource/WglBShsp9V9mYtToH6YeZw==
| - Wiersz ze zbioru "Żale nad Ignaciem Sánchezem Mejías"
|
| dbkwik:resource/X7l0opWu667RHDeQudG4LA==
| |
| dbkwik:resource/xMsavZ_rHr0blXilsmxHKg==
| |
| dbkwik:wiersze/pro...iPageUsesTemplate
| |
| Autor
| |
| abstract
| - Wiatr porwał z sobą rozciągnięte płótna o piątej po południu. Rdza się zasiała w niklu i krysztale o piątej po południu. Już zaczęły walkę gołąb i leopard o piątej po południu. Biodro i pika zrozpaczona, o piątej po południu. Właśnie uderzono w struny gitary o piątej po południu. Dzwony ciszy i arszeniku o piątej po południu. Na rogach grupki milczących ludzi o piątej po południu. I tylko byk, ach, jaki dzielny! o piątej po południu. Kiedy spłynął pot, jak śnieg lodowaty, o piątej po południu, gdy cały plac pokrył się jodyną o piątej po południu, śmierć zniosła jaja we wnętrzu rany o piątej po południu. O piątej po południu. O piątej po południu, dokładnie. Na wozie, niczym łózko, jego trumna. O piątej po południu. W jego uszach dźwięk kości i fletów, o piątej po południu. Już ryczy byk nad jego czołem, o piątej po południu. Pokój, aż fioletowy od agonii, o piątej po południu. Z oddali nadchodzi gangrena, o piątej po południu. Kielich irysa w pobladłych pachwinach, o piątej po południu. Rany paliły gorejącym słońcem o piątej po południu, gawiedź dobijała się do okien, o piątej po południu. O piątej po południu. Ach, o tej straszliwej piątej po południu! Była piąta na wszystkich zegarach! Była piąta w cieniu popołudnia! Image:PD-icon.svg Public domain
|
| is dbkwik:resource/JvmuHjXQYc_EMmq-yMXeWg==
of | |