abstract
| - thumb|250px|Mykonidy w D&D Next thumb|350px|Mykonidy przedstawione w Księdze Potworów II thumb|280px|Mykonid z Monstrous Manual AD&D 2 ed thumb|250px|Trujący zarodnik Mykonidy to inteligentne grzyby posiadające humanoidalną postać. Czczą boga Psilofyra. Można je spotkać w podziemnym świecie Podmroku, jak również na Mechanusie. Są ostrożnymi istotami, nienawidzącymi przemocy i pragnącymi jedynie życia w spokoju. Nie używają mówionego języka. Z wyglądu mykonidy można określić jako chodzące muchomory, posiadające ręce i nogi. Ich ciała są gąbczaste i jakby napompowane, a jego barwa waha się od purpurowej do szarej. Ich szerokie stopy mają szczątkowe palce, a pulchne dłonie wyposażone są w dwa grube palce i przeciwstawny kciuk. Ich społeczność posiada wiele wyspecjalizowanych grup, zwanych kręgami. Jeśli zostaną zmuszone do walki, mykonidy walczą przy pomocy pięści, wolą jednak bronić się poprzez wypuszczenie chmury zarodników. Im mykonid jest starszy, tym większa ilością typów broni zarodnikowej dysponuje. Wszystkie posiadają zarodniki alarmowe, zawiadamiające przebywających w pobliżu pobratymców o zagrożeniu. Większość używa także zarodników reprodukcyjnych, które, użyte w odpowiednim czasie, przywołują na świat zarodek nowego, potrzebnego członka społeczeństwa. Zarodniki reprodukcyjne są także wypuszczane przy śmierci mykonida. Zarodniki więzi, dostępne tylko części mykonidów, przede wszystkim wykorzystywane podczas letargu, mogą być jednak wykorzystane także do komunikacji, pozwalając innej istocie połączyć się telepatycznie z mykonidem. Nie jest to jednak całkiem bezpieczne - dla niektórych zarodniki godowe mogą być trujące. Zarodniki uspokajające wprawiają istotę, w którą zostały wystrzelone, w stan podobny do paraliżu. Halucynatory używane są głównie podczas letargu, wystrzelone jednak w kierunku napastnika przyprawiają go o brutalne halucynacje, skutkujące trudnym do przewidzenia zachowaniem. Zarodniki animacyjne znajdują się w dyspozycji jedynie króla mykonidów. Zainfekowane nimi martwe ciało zostaje porośnięte czerwonawym grzybem, przy pomocy którego król może kontrolować trupa niczym niewolnika. Ożywiona w ten sposób istota pozostaje na służbie do momentu, kiedy procesy gnilne w ciele naruszą je zbyt mocno, by było w stanie dalej funkcjonować. Mykonidy boją się śmiertelnie światła słonecznego i nigdy z własnej woli nie wychodzą na powierzchnię.
|