Powódź w 1501 r. spowodowana była wystąpieniem Warty z brzegów po świętach wielkanocnych oraz po raz kolejny około święta Bożego Ciała. Woda doszła do bram miejskich. Trwała od 21 marca aż do 17 czerwca. Po terenach Chwaliszewa, Piasków i Rybak pływano czółnami. Fala powodziowa zerwała mosty na Chwaliszewie i Ostrówku. Tak Mikołaj Ruczel opisał powódź w księgach miejskich:
Powódź w 1501 r. spowodowana była wystąpieniem Warty z brzegów po świętach wielkanocnych oraz po raz kolejny około święta Bożego Ciała. Woda doszła do bram miejskich. Trwała od 21 marca aż do 17 czerwca. Po terenach Chwaliszewa, Piasków i Rybak pływano czółnami. Fala powodziowa zerwała mosty na Chwaliszewie i Ostrówku. Tak Mikołaj Ruczel opisał powódź w księgach miejskich: W roku Pańskim 1501, począwszy od niedzieli Letare aż do końca oktawy po Bożym Ciele, rzeka Warta wzbierała, tak że woda stała na wałach miasta powyżej mostu, a na Chwaliszewie pływali ludzie łodziami, a następnie tak wielka nastała obfitość robactwa, że wiele drzew padło uschniętych.