abstract
| - Najciekawszym i najważniejszym zagadnieniem związanym z projektem jest jego finansowanie. Według dyrektora marketingowego Ernesto Qualizza nawet cent z podatków naszych amerykańskich braci nie zostanie przeznaczony na rozwój METI, a wszystkie koszty związane z działalnością przedsięwzięcia zostaną pokryte poprzez możliwość wysyłania pozdrowień do przestrzeni kosmicznej za pomocą SMS-ów. Specjaliści twierdzą, że ten pomysł będzie cieszył się dużym zainteresowaniem, zwłaszcza, że koszt takiej wiadomości jest stosunkowo niski i wynosi jedyne 45 dolarów. Co ciekawe, udało nam się dotrzeć do bazy danych pozdrowień emitowanych w przestrzeń kosmiczną. Oto one:
* Weźcie jebnijcie laserem moją teściową.
* Elvis! Wiem, że tam jesteś!
* Dajcie mi admina na Nonsensopedii.
* Baza wirusów Avast została zaktualizowana.
* Kto będzie mistrzem świata na mundialu w Brazylia.
* Dzień dobry, czy chcą państwo porozmawiać o Bogu?
* Jak będziesz wracał z roboty to weź mleko chu40px|link=.
* Przepraszam, zły numer, pomyłka. Co do profilu muzycznego rozgłośni, naukowcy wybrali utwory, które ze względu na swoją budowę powinny spodobać się obcym cywilizacjom. Przede wszystkim z listy wykluczone zostały wszelkie boysbandy, Krzysztof Krawczyk i Justin Bieber, zwłaszcza, że według znawców utwory wyżej wymienionych wykonawców mogą sprowokować obcych do wszczęcia międzygalaktycznego konfliktu zbrojnego. Sceptycy twierdzą, że projekt okaże się być porażką i sposobem na marnotrawienie pieniędzy, krzyżówek i kawy. Jako główny argument podają fakt, że z powodu dużej odległości jest niemożliwe zapłacenie abonamentu radiowo-telewizyjnego przez kosmitów, przez co nie posiadają oni radioodbiorników.
|