Dr Synapse nigdy nie zamierzał zostać występnym uczonym. Kochał naukę, tyle że nie kochał samego kochania. Miłość była dla niego zdecydowanie zbyt skomplikowana. Dlatego zrobił to, co uczyniłby każdy naukowiec. Porwał najładniejszą dziewczynę ze swojego dawnego miasta, aby wydobyć jej mózg i przekonać się, jak działa miłość. Wiecie, dla dobra nauki!