rdfs:comment
| - Zakład ogrodniczy S. Fuchs – nieistniejący zakład ogrodniczy, który mieścił się na pograniczu Różopola i Pelcowizny, przy ul. Modlińskiej 43. Informacja o zakładzie po raz pierwszy pojawia się w książce telefonicznej w 1930 roku, opisany jest jednak jedynie numerem telefonu oraz krótką wzmianką: Fuchs S. inż. zakł. ogrodn. Modlińska 43, z innego wydawnictwa z tego roku dowiedzieć się można, że pod tym adresem znajdowało się tzw. Osiedle Klejarnia i należało do niejakiego Fiszela Fuchsa. Działka ta znajdowała się w zachodniej pierzei ul. Modlińskiej i zajmowała powierzchnię około 4,45 hektara między działkami wsi Żerań (nr 41) a parcelą Dębówka (nr 45), na jej terenie w południowej części znajdował się budynek mieszkalny z zabudowaniami gospodarczymi oraz ogrodem od strony ulicy, zaś po pół
|
abstract
| - Zakład ogrodniczy S. Fuchs – nieistniejący zakład ogrodniczy, który mieścił się na pograniczu Różopola i Pelcowizny, przy ul. Modlińskiej 43. Informacja o zakładzie po raz pierwszy pojawia się w książce telefonicznej w 1930 roku, opisany jest jednak jedynie numerem telefonu oraz krótką wzmianką: Fuchs S. inż. zakł. ogrodn. Modlińska 43, z innego wydawnictwa z tego roku dowiedzieć się można, że pod tym adresem znajdowało się tzw. Osiedle Klejarnia i należało do niejakiego Fiszela Fuchsa. Działka ta znajdowała się w zachodniej pierzei ul. Modlińskiej i zajmowała powierzchnię około 4,45 hektara między działkami wsi Żerań (nr 41) a parcelą Dębówka (nr 45), na jej terenie w południowej części znajdował się budynek mieszkalny z zabudowaniami gospodarczymi oraz ogrodem od strony ulicy, zaś po północnej stronie znajdowały się szklarnie. Właściciel musiał być szczególnie zainteresowany hodowlą kaktusów, gdyż w 1931 roku na łamach Ogrodnika swoim nazwiskiem firmował artykuł pt. Dobór najlepszych odmian kaktusów – zainteresowanie to musiało być związane z rosnącą popularnością kaktusów w kraju, co Fuchs podkreślił w artykule, pisząc następująco: W ciągu ostatnich kilku lat kaktusy stają się u nas coraz więcej popularne i liczba amatorów tych roślin zwiększyła się do tego stopnia, że obecnie można śmiało twierdzić, że kaktusy zdobyły sobie ostatecznie poważną pozycję na rynku kwiaciarskim. Wszystkie prawie kwiaciarnie nasze, zarówno stołeczne, jak i na prowincji, poza działem czysto kwiatowym, prowadzą sprzedaż kaktusów, przyczem popyt na nie ciągle wzrasta. W tym samym roku kaktusy prezentował również na wystawie jubileuszowej, która odbyła się w Łazienkach Królewskich. W 1932 roku inż. Szymon Fuchs założył wraz z drem Edwardem Korbem i drem Bronisławem Knasterem Towarzystwo Przyjaciół Kaktusów, które zostało prawnie zarejestrowane i od 1935 roku wydawało swój własny periodyk – „Świat Kaktusów”. W międzyczasie cennik zakładów ogrodniczych S. Fuchsa wymieniał 252 gatunki kaktusów oraz sukulentów, a najdroższą oferowaną rośliną w cenniku było Astrophytum myriostigama, która kosztowała od 15 do 60 złotych. Numery telefonu firmy powtarzają się w kolejnych książkach telefonicznych do 1939 roku, wobec czego firma musiała tam nadal funkcjonować w stałej lokalizacji. Zabudowania zakładów ogrodniczych uległy zniszczeniu w trakcie II wojny światowej – mogły zostać zniszczone już w czasie kampanii wrześniowej, o czym świadczyć może brak firmy w kolejnych książkach telefonicznych już podczas okupacji niemieckiej. Na powojennym zdjęciach lotniczych z zakładu pozostały jedynie ruiny budynku mieszkalnego, pozostałości zabudowań gospodarczych oraz fundamenty szklarni – wszystkie te pozostałości musiały zniknąć w ciągu kolejnych kilku lat, gdyż w tym miejscu wybudowana została Elektrociepłownia Żerań. Dokładnie w miejscu zakładów ogrodniczych znajduje się stacja energetyczna po południowej stronie głównego budynku Elektrociepłowni.
|