About: dbkwik:resource/fGfJD6x3tGQRQYY269f-jQ==   Sponge Permalink

An Entity of Type : owl:Thing, within Data Space : 134.155.108.49:8890 associated with source dataset(s)

AttributesValues
rdfs:label
  • Mozół
rdfs:comment
  • Siwobrodzi mówią przyciszonym szeptem o Półplanie Mozołu (ang. The Demiplane of Moil) Dawno temu na świecie Ranais znajdowało się miasto Mozół (ang. Moil). Było monumentalne i zniewalało swą dostojnością. Wysokie wieżyce z wypolerowanego marmuru sięgały wysoko w niebo a misternie rzeźbione pomniki raźnie patrzyły w złote słońce. Mieszkańcy czcili demonicznego lorda Orkusa. Jednak w miarę upływu czasu, niektórzy przechodzili na stronę innych mniej okrutnych Mocy, doprowadzając Orkusa do straszliwego gniewu. Wyrwawszy miasto wprost z ziemi świata Ranais a nawet z Planu Materialnego, zamknął je w uprzednio przygotowanym półplanie. Zanim je porzucił, obłożył je także potężną klątwą - wiekuistą drzemką, która będzie trwać dopóki nad Mozołem nie wzejdzie słońce. Jako że wyrwane własnej ziemi mia
dcterms:subject
dbkwik:sfery/prope...iPageUsesTemplate
Name
  • Mozół
Caption
  • Mozół
fgcolor
  • #fff
Title
  • Miasto Które Czeka
BGCOLOR
  • #000
Home
  • Mozół
Civil
  • nieumarli
abstract
  • Siwobrodzi mówią przyciszonym szeptem o Półplanie Mozołu (ang. The Demiplane of Moil) Dawno temu na świecie Ranais znajdowało się miasto Mozół (ang. Moil). Było monumentalne i zniewalało swą dostojnością. Wysokie wieżyce z wypolerowanego marmuru sięgały wysoko w niebo a misternie rzeźbione pomniki raźnie patrzyły w złote słońce. Mieszkańcy czcili demonicznego lorda Orkusa. Jednak w miarę upływu czasu, niektórzy przechodzili na stronę innych mniej okrutnych Mocy, doprowadzając Orkusa do straszliwego gniewu. Wyrwawszy miasto wprost z ziemi świata Ranais a nawet z Planu Materialnego, zamknął je w uprzednio przygotowanym półplanie. Zanim je porzucił, obłożył je także potężną klątwą - wiekuistą drzemką, która będzie trwać dopóki nad Mozołem nie wzejdzie słońce. Jako że wyrwane własnej ziemi miasto znajduje się teraz na planie eterycznym, sen nigdy nie zejdzie z powiek mieszkańców tego niegdyś dumnego miasta. Zębatki Mechanusa obracały się jeszcze wiele razy, podczas gdy mieszkańcy trwali pogrążeni w nienawistnych snach i wśród przejmującej, grobowej ciszy. Aż w końcu rzeczywiście ukochane miasto stało się ich mogiłą, a ich żałobnikami były tylko wysokie wieże, bowiem nikt nie był świadom tej tragedii. Orkus nigdy nie powrócił, został zgładzony przez Kiaransalee, bogini zemsty drowów. Dopiero wieki później ktoś odkrył istnienie Mozołu. Pewna złowieszcza istota znana jako Pożeracz wkroczyła do miasta, by wykorzystać je na swój spaczony użytek. Zamieniwszy dawno nieżyjących mieszkańców w rzesze nieumarłych niewolników zmusiła ich do pracy przy budowie fortecy niedaleko półplanu. Mimo że zadanie zostało ukończone, wielu przemienionych nie podołało temu wysiłkowi i zostało zniszczonych. Najwytrwalsi, którzy się oparli, błądzą po ulicach miasta. Podobnie jak w przypadku innych półplanów tego typu, śmiałek, którzy poważy się przekroczyć kurtynę doń wiodącą nie przeniesie się do Granicznego Eteru tylko od razu do wnętrza półplanu. Zostanie tam uwięziony bez jakiejkolwiek możliwości przejścia do Dalekiego Eteru. Miasto posiada co prawda planarne połączenie, jednak nie wiedzie ono na Plan Eteryczny. Może być ono dostrzeżone praktycznie z każdego miejsca w mieście. Jest nim upiorna, czarna mgła wirująca w jego centrum, miotająca piorunami w każdego kto spróbuje się wzbić w powietrze ponad nią. Prowadzi wprost w czeluście Planu Negatywnej Energii. Gdy Orkus przeniósł tu miasto, przekształcił je na iście demoniczną modłę. Wieże niegdyś wnoszące się dostojnie nad murami teraz wynurzają się z obmierzłej, bezdennej jamy i nikną wśród czarnej mgły. Spośród wielu złowieszczych istot snujących się po mieście, najstraszniejszą jest bez wątpienia Widmo. Ta przerażająca istota jest zespoleniem wszystkich koszmarów mieszkańców Mozołu, które nagromadziły się przez długie lata ich snu. Widmo przemyka się przez korytarze, komnaty a nawet otwarte przestrzenie szukając żywych istot na których mogłaby wyładować swą nienawiść. Jedyną możliwością obrony jest ucieczka. Jeśli śmiałkowi uda się odbiec 300 metrów od upiora, porzuci on pościg. Jeśli mu się to nie powiedzie, zostaje on pochłonięty przez smolistą i rozpływa się w powietrzu mgłę wśród pomieszanych demonicznych podszeptów, mrożących krew wrzasków i upiornej muzyki. Z uwagi na otwarte przejście do Planu Energii Negatywnej w mieście obowiązują następujące zjawiska: * Nieumarli mieszkańcy są znacznie trudniejsi do skarcenia niż zwykli nieumarli. * Czary ze szkoły nekromancji rzucane są wielokrotnie szybciej. * Każda żywa istota, która zostanie tu zabita, ma pewną szansę na przemianę w nieumarłego. * Czary leczące mają obniżoną skuteczność. * Miasto spowija nienaturalny chłód na dłuższą metę zagrażający życiu.
Alternative Linked Data Views: ODE     Raw Data in: CXML | CSV | RDF ( N-Triples N3/Turtle JSON XML ) | OData ( Atom JSON ) | Microdata ( JSON HTML) | JSON-LD    About   
This material is Open Knowledge   W3C Semantic Web Technology [RDF Data] Valid XHTML + RDFa
OpenLink Virtuoso version 07.20.3217, on Linux (x86_64-pc-linux-gnu), Standard Edition
Data on this page belongs to its respective rights holders.
Virtuoso Faceted Browser Copyright © 2009-2012 OpenLink Software