Attributes | Values |
---|
rdfs:label
| |
rdfs:comment
| - Czuł swą wielkość i wiedział, że sam sobie starczy Być bogiem światowładnym, bo moc w duszy chował. I posągi potrzaskał, obalił na pował - Nie padł grom z twarzy bóstwa skamieniałej, starczej. Bogi zmarły... Powraca ku drzwiom świętokradca I lęk go zdjął, że kiedy otworzy wierzeje, Ujrzy świat przerażony... bo tam skonał Władca! Przestwór w rozpacznym szale zgrozy skamienieje!... Rozchyla drzwi... otwiera oczy trwogą mętne... Patrzy: Wszystko, jak było... zimne... obojętne...
|
dcterms:subject
| |
dbkwik:resource/WglBShsp9V9mYtToH6YeZw==
| - Wiersz ze zbioru Sny o potędze
|
dbkwik:wiersze/pro...iPageUsesTemplate
| |
Autor
| |
abstract
| - Czuł swą wielkość i wiedział, że sam sobie starczy Być bogiem światowładnym, bo moc w duszy chował. I posągi potrzaskał, obalił na pował - Nie padł grom z twarzy bóstwa skamieniałej, starczej. Bogi zmarły... Powraca ku drzwiom świętokradca I lęk go zdjął, że kiedy otworzy wierzeje, Ujrzy świat przerażony... bo tam skonał Władca! Przestwór w rozpacznym szale zgrozy skamienieje!... Rozchyla drzwi... otwiera oczy trwogą mętne... Patrzy: Wszystko, jak było... zimne... obojętne...
|