| Attributes | Values |
|---|
| rdfs:label
| |
| rdfs:comment
| - Jak ptak zmęczon opada w mgławej aureoli Świateł, kędyś gasnących - w rdzawe sianokosy. Lecą dzwonów cmentarnych zabłąkane głosy I wieszczą, jak piastunka, tęskną baśń złej doli. Pójdę znaną ścieżyną, dziś szarą od mroków, Pod ciężką od mgieł, wilgotną oponą obłoków. Pójdę szukać rozwianych wróżb białych stokroci, Czterolistnych koniczyn - pocałunków - żarów - Pójdę szukać śród chłodem wiejących oparów, Czy się kędyś zabłąkana skra słońca nie złoci... Image:PD-icon.svg Public domain
|
| dcterms:subject
| |
| Tytuł
| |
| dbkwik:resource/WglBShsp9V9mYtToH6YeZw==
| |
| dbkwik:wiersze/pro...iPageUsesTemplate
| |
| Autor
| |
| abstract
| - Jak ptak zmęczon opada w mgławej aureoli Świateł, kędyś gasnących - w rdzawe sianokosy. Lecą dzwonów cmentarnych zabłąkane głosy I wieszczą, jak piastunka, tęskną baśń złej doli. Pójdę znaną ścieżyną, dziś szarą od mroków, Pod ciężką od mgieł, wilgotną oponą obłoków. Pójdę szukać rozwianych wróżb białych stokroci, Czterolistnych koniczyn - pocałunków - żarów - Pójdę szukać śród chłodem wiejących oparów, Czy się kędyś zabłąkana skra słońca nie złoci... Image:PD-icon.svg Public domain
|
| is wikipage disambiguates
of | |