About: dbkwik:resource/hKtCy7tRV5td6yVLKl64Dw==   Sponge Permalink

An Entity of Type : owl:Thing, within Data Space : 134.155.108.49:8890 associated with source dataset(s)

AttributesValues
rdfs:label
  • Jangada/II/07
rdfs:comment
  • Zrozpaczony Benito wyrzucał sobie że przyczynił się do zguby Ojca, i gdyby nie przełożenia matki, siostry, Manuela i Ojca Passanha, byłby może dopuścił się jakiejś ostateczności. Obawiano się aby w uniesieniu rozpaczy nie rzucił się w fale Amazonki, i dlatego czuwano nad nim, ani na chwilę nie zostawiając samego. A jednak postępek jego z najszlachetniejszych wypływał pobudek. Ale Torres już nie żył; martwe zwłoki jego pochłonęły fale Amazonki; umarł nie wymieniwszy nazwiska rzeczywistego zbrodniarza. — Ah! jestem przyczyną zguby ukochanego Ojca! — A ani chwili do stracenia nie ma, rzekł Fragoso.
Tytuł
  • |1
dbkwik:resource/JvmuHjXQYc_EMmq-yMXeWg==
  • [[
dbkwik:resource/WglBShsp9V9mYtToH6YeZw==
  • Rozdział
  • Część II
dbkwik:resource/X7l0opWu667RHDeQudG4LA==
  • [[
adnotacje
  • Dawny|w latach 1881-1882
dbkwik:wiersze/pro...iPageUsesTemplate
Autor
  • Juliusz Verne
abstract
  • Zrozpaczony Benito wyrzucał sobie że przyczynił się do zguby Ojca, i gdyby nie przełożenia matki, siostry, Manuela i Ojca Passanha, byłby może dopuścił się jakiejś ostateczności. Obawiano się aby w uniesieniu rozpaczy nie rzucił się w fale Amazonki, i dlatego czuwano nad nim, ani na chwilę nie zostawiając samego. A jednak postępek jego z najszlachetniejszych wypływał pobudek. Źle się stało że przed opuszczeniem jangady Joam Dacosta nie zawiadomił rodziny ze istnieje materyalny dowód jego niewinności; ale jak to widzieliśmy z rozmowy jego z sędzią Jarriquez, nie mogąc w zupełności dowierzać Torresowi, nie był przekonanym czy rzeczywiście jest posiadaczem takiego dokumentu, i dlatego nie wspomniał o tem w swej rozmowie z Manuelem. Teraz dopiero rodzina Joama Dacosta dowiedziała się od niego że istniał autentyczny dowód niewinności skazańca za zbrodnię spełnioną w Tijuko, że napisany był własnoręcznie przez rzeczywistego zbrodniarza, który dręczony wyrzutami sumienia, oddał to zeznanie przed śmiercią towarzyszowi swemu Torresowi, a nikczemnik ten zamiast spełnić ostatnią wolę umierającego, chciał tak nieuczciwie wyzyskać na swoją korzyść posiadany dowód. Ale Torres już nie żył; martwe zwłoki jego pochłonęły fale Amazonki; umarł nie wymieniwszy nazwiska rzeczywistego zbrodniarza. Joam Dacosta teraz cudem chyba mógł być ocalony; z jednej strony śmierć sędziego Ribeiro, z drugiej śmierć Torresa, strasznym stały się dla niego ciosem. Dodać jeszcze trzeba, iż jak zwykle w takich razach, opinia publiczna w Manao ogólnie potępiała więźnia. Nadspodziewane uwięzienie Joama Dacosta przywiodło wszystkim na pamięć straszną zbrodnię spełnioną przed 23 laty; w miejscowym najpoczytniejszym dzienniku zamieszczono artykuł przypominający cały przebieg procesu, skazanie złoczyńcy na karę śmierci i ucieczkę jego z więzienia na kilka godzin przed jej wykonaniem. I nie można się dziwić że nie wierzono w niewinność Dacosta, skoro nikt nie znał prawdziwego stanu rzeczy. Ludność Manao nadzwyczaj była wzburzona; tłumy Indyan i murzynów gromadziły się około więzienia, krzycząc i domagając się kary śmierci. W tych okolicach Ameryki ludność posłuszna okrutnym instynktom, sama zazwyczaj wymierza sobie sprawiedliwość rządząc się ohydnem prawem zemsty, można więc było się obawiać iż wdarłszy się do więzienia, własnemi rękami zada śmierć więźniowi. Jakąż to straszną, noc spędzili podróżnicy jangady! Państwo i służba tworzyli jakby jedną rodzinę; wszyscy też czuwali aby w jakimś razie dać pomoc i opiekę Jakicie i Minie. Na wybrzeżach Rio-Negro ciągle snuły się tłumy krajowców, którzy w swej nienawiści do rodziny zbrodniarza, mogliby napaść na statek. Jednakże noc przeszła spokojnie. Nazajutrz, 26 sierpnia, Manuel i Fragoso, którzy ani na chwilę nie odstąpili Benita, chcąc aby otrząsnął się z niemej rozpaczy, zaczęli przekładać mu że nie ma chwili do stracenia i trzeba działać niezwłocznie. — Benito, mówił Manuel, staraj się zapanować nad bezmierną rozpaczą swoją, nie zapominaj że jesteś mężczyzną, że jesteś synem! — Ah! jestem przyczyną zguby ukochanego Ojca! — Nie zapominaj że wszystko jest w mocy Bożej: może jeszcze znajdą się środki ratunku. — Słuchaj, panie Benito, cośmy umyślili, rzekł Fragoso. Benito potarł ręką po czole, jakby chcąc zebrać rozproszone myśli. — Benito, rzekł Manuel, Torres nigdy nie powiedział nic coby mogło naprowadzić na ślad jego przeszłości, i dlatego nie możemy wiedziéć nic kto jest rzeczywistym sprawcą zbrodni spełnionej w Tijuco, wszelkie więc z tej strony poszukiwania byłyby daremną stratą czasu. — A ani chwili do stracenia nie ma, rzekł Fragoso. — Co więcej, gdybyśmy nawet zdołali wykryć kto był ów towarzysz Torresa, na nicby się to nie zdało, bo skoro umarł nie mógłby więc dać świadectwa o niewinności twego Ojca. Zdaje się jednak nie ulegać wątpliwości że dowód taki istnieje, skoro Torres sam to przyznał i chciał go wyzyskać dla swej korzyści. Ma to być zeznanie napisane własnoręcznie przez zbrodniarza, w którem opisuje najmniejsze szczegóły napaści i najzupełniej uniewinnia twego Ojca. Tak, dowód taki istnieje, jestem tego pewny! — Ale Torres nie żyje, dowód zginął z nim razem! zawołał Benito. — Nie rozpaczaj i wysłuchaj mnie. Przypomnij sobie w jakich okolicznościach poznaliśmy Torresa. Było to w lesie Iquitos, gonił za małpą która ukradła mu metalowe pudełko, do którego widać nader wielką przywiązywał cenę; gonitwa trwała już parę godzin, gdy małpa padła od naszej kuli. Czyż sądzisz że to dla jakich kilku sztuk złota zamkniętych w puszce, Torres tak zawzięcie ścigał małpę? Czy zapomniałeś jak nadzwyczajnie się ucieszył, gdy oddałeś mu odebrane małpie pudełko? — Tak... tak... przypominam sobie! zawołał Benito. Może puszka którą mu oddałem... zawierała ów dokument... — Według mnie nie podlega to najmniejszej wątpliwości, odrzekł Manuel. — A dodam jeszcze, rzekł Fragoso, że kiedy wylądowaliśmy zwiedzić Egę, ja za radą Liny pozostałem na statku aby śledzić Torresa... i wtedy — doskonale przypominam sobie — widziałem jak czytał jakiś stary, pożółkły papier i mruczał jakieś niezrozumiałe wyrazy. — Był to niezawodnie ów dowód! zawołał Benito, chwytający się rozpaczliwie tej jedynej nadziei, ale jak go dostać? Pewnie Torres ukrył go w bezpiecznem miejscu. — O! nie, rzekł Manuel, zanadto wielkie obiecywał sobie z niego korzyści, aby miał się z nim rozstać; niezawodnie nosił go przy sobie w owej puszce. — Czekaj!... czekaj!... przypominam sobie... Gdy podczas pojedynku pierwszy raz ugodziłem Torresa w piersi, manchetta moja osunęła się o jakieś twarde ciało, ukryte pod ubraniem... tak jakby o blachę metalową. — To tyła owa puszka! zawołał Fragoso. — Najniezawodniej! rzekł Manuel; miał ją w spodniej kieszeni ubrania. — Ale trup Torresa wpadł w otchłanie wód. File:'Eight Hundred Leagues on the Amazon' by Léon Benett 59.jpg — Odszukamy go! — Woda zapewne dostała się do puszki, papier zamókł i nie będzie można odczytać co było napisane, rzekł Benito. — Nie mogło to nastąpić jeźli puszka szczelnie była zamknięta, odrzekł Manuel. — Masz słuszność, drogi Manuelu, trzeba nam odszukać zwłoki Torresa; przeszukamy całą tę część rzeki byle je znaleźć, odrzekł Benito. Przywoławszy sternika Aranjo, zawiadomiono go o powziętem postanowieniu. — Dobrze, odrzekł tenże; znam doskonale wiry i prądy w miejscu gdzie Rio-Negro dopływa do Amazonki, może więc uda nam się wynaleźć zwłoki Torresa. Weźmiemy dwie pirogi, dwa ubasy i popłyniemy. W tej chwili nadszedł padre Passanha, wychodzący z pokoju Jakity; Benito powiedział mu w kilku słowach co zamierzają uczynić w celu wynalezienia wiadomego dowodu, poczem dodał: — Ale, ojcze, nie mów jeszcze nic o tem mojej Matce i siostrze, chwyciłyby się tej ostatniej nadziei i może nie przeżyłyby zawodu. — Dobrze, moje dziecko, odrzekł, i niech wam Bóg błogosławi. W kilka minut później spuszczono na wodę cztery łodzie; przepłynąwszy Rio-Negro wpłynęli na brzegi Amazonki w temże samem miejscu gdzie wpadł śmiertelnie raniony Torres.
Alternative Linked Data Views: ODE     Raw Data in: CXML | CSV | RDF ( N-Triples N3/Turtle JSON XML ) | OData ( Atom JSON ) | Microdata ( JSON HTML) | JSON-LD    About   
This material is Open Knowledge   W3C Semantic Web Technology [RDF Data] Valid XHTML + RDFa
OpenLink Virtuoso version 07.20.3217, on Linux (x86_64-pc-linux-gnu), Standard Edition
Data on this page belongs to its respective rights holders.
Virtuoso Faceted Browser Copyright © 2009-2012 OpenLink Software