Ogłuszający rozpaczy ból zawładnął ciałem moim i porzuciwszy życia sens stanąłem nad przepaścią upokorzony stłamszony zraniony Los daje i zabiera rozdziela życie tam gdzie chce na nic me żale i skomlenia na nic włos wyrwany z głowy na nic prośby i błagania na nic zawodzenia Śmierć przychodzi cicho nikt jej nie usłyszy nikt jej nie zobaczy jak przemyka przez próg z kosą śmiercionośną Odchodzą miliony miliony się rodzą Miliony nie rozumieją nie potrafią się pogodzić Jestem milionem Jestem bez wiary i nadziei Jestem na łożu śmierci Sam... Image:CC-BY-SA icon.svg cc-by-sa
Ogłuszający rozpaczy ból zawładnął ciałem moim i porzuciwszy życia sens stanąłem nad przepaścią upokorzony stłamszony zraniony Los daje i zabiera rozdziela życie tam gdzie chce na nic me żale i skomlenia na nic włos wyrwany z głowy na nic prośby i błagania na nic zawodzenia Śmierć przychodzi cicho nikt jej nie usłyszy nikt jej nie zobaczy jak przemyka przez próg z kosą śmiercionośną Odchodzą miliony miliony się rodzą Miliony nie rozumieją nie potrafią się pogodzić Jestem milionem Jestem bez wiary i nadziei Jestem na łożu śmierci Sam... Image:CC-BY-SA icon.svg cc-by-sa