Maszyna W - taka prymitywna jednostka centralna komputera składająca się z kilku rejestrów na krzyż, o której nic nie wie nawet wujek Google. Jej nazwa brzmi jak nazwa jakiejś tajnej maszyny szyfrującej z czasów II wojny światowej. Tak naprawdę jest to jedynie prymitywne urządzenie, w dodatku istniejące tylko na papierze. No ale przecież studenci muszą mieć coś do roboty, a nic nie jest tak fascynujące jak programowanie nieistniejących urządzeń.
Maszyna W - taka prymitywna jednostka centralna komputera składająca się z kilku rejestrów na krzyż, o której nic nie wie nawet wujek Google. Jej nazwa brzmi jak nazwa jakiejś tajnej maszyny szyfrującej z czasów II wojny światowej. Tak naprawdę jest to jedynie prymitywne urządzenie, w dodatku istniejące tylko na papierze. No ale przecież studenci muszą mieć coś do roboty, a nic nie jest tak fascynujące jak programowanie nieistniejących urządzeń.