rdfs:comment
| - Leżą owi z ciężkimi członkami U korzeni splątanego życia, Innym karła są przystrojone U boku Sybil, królowych, I zasiedli tam, jak w domu własnym, Z myślą lekką, lekkimi dłońmi. Ale mroczny cień z owego życia W życie tamtych pada bezustannie, I ci lekcy z owymi ciężkimi Są związani, jak powietrze z ziemią: Znużeń szczepów zapomnianych z dawna Z powiek moich nie zdołam otrząsnąć, Ni oddzielić od duszy zlęknionej Opadania niemo gwiazd dalekich. Image:PD-icon.svg Public domain
|
abstract
| - Leżą owi z ciężkimi członkami U korzeni splątanego życia, Innym karła są przystrojone U boku Sybil, królowych, I zasiedli tam, jak w domu własnym, Z myślą lekką, lekkimi dłońmi. Ale mroczny cień z owego życia W życie tamtych pada bezustannie, I ci lekcy z owymi ciężkimi Są związani, jak powietrze z ziemią: Znużeń szczepów zapomnianych z dawna Z powiek moich nie zdołam otrząsnąć, Ni oddzielić od duszy zlęknionej Opadania niemo gwiazd dalekich. Mnóstwo losów własny mój osnuwa, Przędzę supła, igrając, istnienie, Dział mój większy jest, niż życia tego Płomień smukły albo szczupła lira. Image:PD-icon.svg Public domain
|