About: dbkwik:resource/jVymddkxnsoQbA7UdXu9Bg==   Sponge Permalink

An Entity of Type : owl:Thing, within Data Space : 134.155.108.49:8890 associated with source dataset(s)

AttributesValues
rdfs:label
  • Dzielny Uther
rdfs:comment
  • Posłuchajcie pieśni o mężnych krasnoludach, O odważnych czynach i ostrych toporach. Nie mieszkają oni jak ludzie w drewnianych budach, Czy jak niziołki w swych malutkich norach. Lecz żyją w górach tak twardych jak oni Gdzie praca i walka jest ich całym życiem. Mogą poszczycić się świetnym wyrobem broni Nie gardzą też dobrym jedzeniem i piciem. A teraz słów kilka o dzielnym Utherze Należącym do klanu spod Czarnej Góry. Uderzeniem topora kruszył najtwardsze skały Miał brązowe włosy, brodę i odcień skóry. Image:CC-BY-SA icon.svg cc-by-sa
dcterms:subject
Tytuł
  • Dzielny Uther
dbkwik:resource/WglBShsp9V9mYtToH6YeZw==
  • Wiersz
dbkwik:wiersze/pro...iPageUsesTemplate
Autor
  • Drago
abstract
  • Posłuchajcie pieśni o mężnych krasnoludach, O odważnych czynach i ostrych toporach. Nie mieszkają oni jak ludzie w drewnianych budach, Czy jak niziołki w swych malutkich norach. Lecz żyją w górach tak twardych jak oni Gdzie praca i walka jest ich całym życiem. Mogą poszczycić się świetnym wyrobem broni Nie gardzą też dobrym jedzeniem i piciem. A teraz słów kilka o dzielnym Utherze Należącym do klanu spod Czarnej Góry. Uderzeniem topora kruszył najtwardsze skały Miał brązowe włosy, brodę i odcień skóry. Wyruszył dnia pewnego na wyprawę daleką By znów przygód zaznać i piwa dobrego. Otóż rozbił obóz nad srebrzystą rzeką I upiekł tam dzika wcześniej upolowanego. Powtarzając te czynności przez dni kilkanaście Przemierzył rozległy kawałek zielonej krainy. Aż w końcu jakby w niego piorun trzaśnie Dobiega go okrzyk zlęknionej dzieciny. Nie zwlekając ni chwili skacze między krzaki I od razu na miejscu topór wyciąga Gdyż wokoło widzi ludzką krew i flaki, A prosto na niego bestia nadciąga. Z kłów i szponów posoka ocieka, Żółte ślepia wpatrują się okrutnie Mając nadzieję, że wroga posieka, Lecz jego nadzieje zawiodły go wierutnie. Gdyż Uther zadał cięcie głębokie Wbijając topór między żebra twarde. Po czym swe życie ratował uskokiem Napinając przy tym swoje mięśnie harde. Po chwili doskoczył ponownie odrąbując rękę Potwora, który już ledwo na nogach stał. Krasnolud postanowił zakończyć jego mękę, Więc jednym ciosem do zaświatów go posłał. Wnet nadbiegło kilkunastu wieśniaków, Zlęknionych tym, co właśnie zobaczyli. Z trudem pozbierali szczątki zabitych dzieciaków I z łzami w oczach szybko się oddalili. Nikt nie zwrócił uwagi na mężnego wojownika, Który swe życie walcząc z bestią narażał. Poruszyła się tylko na wietrze osika, Gdyż tylko wiatr tę historię powtarzał... Image:CC-BY-SA icon.svg cc-by-sa
Alternative Linked Data Views: ODE     Raw Data in: CXML | CSV | RDF ( N-Triples N3/Turtle JSON XML ) | OData ( Atom JSON ) | Microdata ( JSON HTML) | JSON-LD    About   
This material is Open Knowledge   W3C Semantic Web Technology [RDF Data] Valid XHTML + RDFa
OpenLink Virtuoso version 07.20.3217, on Linux (x86_64-pc-linux-gnu), Standard Edition
Data on this page belongs to its respective rights holders.
Virtuoso Faceted Browser Copyright © 2009-2012 OpenLink Software