| Attributes | Values |
|---|
| rdfs:label
| - Kto nazbyt długo w mieście był więziony
|
| rdfs:comment
| - Któż może więcej być zadowolony Niż człek, co leży na trawie, miłośnie Zaczytan w książce, mającej o wiośnie I o miłości najtęskliwsze tony. W wieczór, wracając, słucha Filomeli Rozkosznej pieśni, patrzy, jak obłoki Płynną promiennie po niebios topieli. Żałuje wówczas, że dzień jasnooki Tak szybko gaśnie, jakby łzy anielej Kropla spłynęła w firmament głęboki. [1816]
|
| dcterms:subject
| |
| dbkwik:resource/LnuiOV1ARnBg2yIsYieKHw==
| |
| dbkwik:resource/WglBShsp9V9mYtToH6YeZw==
| |
| dbkwik:wiersze/pro...iPageUsesTemplate
| |
| Autor
| |
| abstract
| - Któż może więcej być zadowolony Niż człek, co leży na trawie, miłośnie Zaczytan w książce, mającej o wiośnie I o miłości najtęskliwsze tony. W wieczór, wracając, słucha Filomeli Rozkosznej pieśni, patrzy, jak obłoki Płynną promiennie po niebios topieli. Żałuje wówczas, że dzień jasnooki Tak szybko gaśnie, jakby łzy anielej Kropla spłynęła w firmament głęboki. [1816]
|