Attributes | Values |
---|
rdfs:label
| |
rdfs:comment
| - Wplatał lepkie palce w oczy śnieg, no i szeptał, uporczywie szeptał; szatan załkał w szubienicę jak w flet i rozwiesił płacz w drzewie jak szkiełka. Więc choinka. - A na sznurku pajacyk, kolędować Małemu, niech krzepnie, pójdź - złóż dary - nie wystarcza popatrzeć - drzewko smutne, a u ciebie świece. Lulajże w powrozie, lulajże na haku, niech się wyśni obrus biały i błyszcząca jodła. Szept przygarnął - z tego szeptu twój opłatek i ojczyzna ciemniejąca w nagłych gwiazdach z ognia. Image:PD-icon.svg Public domain
|
dcterms:subject
| |
dbkwik:resource/WglBShsp9V9mYtToH6YeZw==
| |
dbkwik:wiersze/pro...iPageUsesTemplate
| |
Autor
| |
abstract
| - Wplatał lepkie palce w oczy śnieg, no i szeptał, uporczywie szeptał; szatan załkał w szubienicę jak w flet i rozwiesił płacz w drzewie jak szkiełka. Więc choinka. - A na sznurku pajacyk, kolędować Małemu, niech krzepnie, pójdź - złóż dary - nie wystarcza popatrzeć - drzewko smutne, a u ciebie świece. Lulajże w powrozie, lulajże na haku, niech się wyśni obrus biały i błyszcząca jodła. Szept przygarnął - z tego szeptu twój opłatek i ojczyzna ciemniejąca w nagłych gwiazdach z ognia. Image:PD-icon.svg Public domain
|
is wikipage disambiguates
of | |