rdfs:comment
| - Warsaw Spire – kompleks biurowy w dzielnicy Wola, w rejonie ulic Towarowej, Łuckiej, Wroniej i Grzybowskiej, przypisany adresowo do pl. Europejskiego. right|thumb|250px|Napis "Kocham Warszawę" na szczycie budowanego wieżowca [[plik:Plac Europejski Noc Muzeów (Warsaw Spire).jpg|thumb|250px|Widok na plac Europejski, budynek główny i boczny w noc otwarcia]] W skład kompleksu wchodzi 220-metrowy wieżowiec (180 m do dachu) o 50 kondygnacjach. Łączna powierzchnia wnętrz budynku wynosi 212 500 m2. Projekt Warsaw Spire wykonała firma Jaspers & Eyers Partners na zlecenie dewelopera Ghelamco. Na tej samej działce, obok biurowca Ghelamco wniosła także dwa niższe, 55-metrowe, wygięte i przeszklone budynki, a pomiędzy nimi powstał dostępny dla wszystkich plac Europejski. Cały kompleks spełnia najnowocz
|
abstract
| - Warsaw Spire – kompleks biurowy w dzielnicy Wola, w rejonie ulic Towarowej, Łuckiej, Wroniej i Grzybowskiej, przypisany adresowo do pl. Europejskiego. right|thumb|250px|Napis "Kocham Warszawę" na szczycie budowanego wieżowca [[plik:Plac Europejski Noc Muzeów (Warsaw Spire).jpg|thumb|250px|Widok na plac Europejski, budynek główny i boczny w noc otwarcia]] W skład kompleksu wchodzi 220-metrowy wieżowiec (180 m do dachu) o 50 kondygnacjach. Łączna powierzchnia wnętrz budynku wynosi 212 500 m2. Projekt Warsaw Spire wykonała firma Jaspers & Eyers Partners na zlecenie dewelopera Ghelamco. Na tej samej działce, obok biurowca Ghelamco wniosła także dwa niższe, 55-metrowe, wygięte i przeszklone budynki, a pomiędzy nimi powstał dostępny dla wszystkich plac Europejski. Cały kompleks spełnia najnowocześniejsze wytyczne oszczędzania energii. W okresie przedwojennym w rejonie dzisiejszego kompleksu znajdował się kwartał kamienic, którego większa część uległa znacznym zniszczeniom w 1944 roku, podczas powstania warszawskiego. W 1947 roku na ich miejscu w nowo powstałej hali uruchomiono Wojskowe Zakłady Graficzne, które w 2006 roku wraz z terenem wystawiono na sprzedaż. Do przetargu stanęło 14 firm, w tym konsorcjum pracowników zakładów które aby utrzymać zatrudnienie zaoferowało 35 milionów złotych - ostatecznie przetarg z ceną 85 milionów złotych wygrał belgijski deweloper Eastern Europe, spółka córka Ghelamco, i w tym samym roku przedsiębiorstwo zlikwidowano. W marcu 2010 roku inwestor otrzymał pozwolenie na budowę, natomiast prace budowlane oficjalnie rozpoczęły się w czerwcu 2011 roku. Na początku 2013 roku prace prowadzono jedynie na poziomach poniżej gruntu, natomiast w kwietniu Naczelny Sąd Administracyjny przyznał, że prawo do fragmentu gruntu pod powstającym wieżowcem mają spadkobiercy dawnych właścicieli, rodziny Szymańskich. Inwestor wieżowca podkreślił, że zakupił ziemię w dobrej wierze, ufając, że miasto rozwiązało wszelkie problemy własnościowe i nie zawiesi budowy, jedynym rozwiązaniem dla spadkobierców może być uzyskanie odszkodowania od Skarbu Państwa. W maju 2013 roku budowa wieżowca po raz pierwszy wyszła ponad poziom gruntu – w połowie miesiąca rozpoczęto prace przy pierwszej kondygnacji nadziemnej docelowo 15-piętrowego budynku "B", zaś w sierpniu 2013 roku inwestycja otrzymała ogromne dofinansowanie kredytowe od czterech banków, o łącznej sumie ponad 900 mln złotych. Konstrukcja budynku "B" gotowa była już pod koniec września 2013 roku, następnie 18 listopada wmurowano kamień węgielny na terenie inwestycji, a w marcu 2014 roku kompleks otrzymał certyfikat ekologiczny BREEAM Excellent. Budynek "B" został oddany jako pierwszy we wrześniu 2014 roku i zainstalowała się w nim unijna agencja Frontex i w tym samym roku oddano także budynek "C". Docelowo kompleks może zostać rozbudowany o dwa kolejne budynki od strony ul. Wroniej. W lutym 2014 roku pod głosowanie w Radzie Miasta poddana została propozycja inwestora kompleksu, aby plac przed budynkami otrzymał nazwę plac Europejski, odpowiednia uchwała w tej sprawie początkowo nie została przyjęta, nazwę udało się nadać dopiero w kwietniu 2014 roku. Dnia 3 lipca na budowie wybuchł pożar, na szesnastym piętrze budynku „C” paliły się materiały z tworzyw sztucznych, a niebo spowiły kłęby czarnego dymu – szkody były niewielkie, a w akcji brało udział pięć zastępów straży pożarnej. Oficjalnie przyczyną pożaru był palnik używany przez pracowników do zgrzewania papy, odłożony na folię okalającą paletę ze styrodurem, która zajęła się ogniem. Dnia 5 grudnia 2014 roku na 35. piętrze wieżowca pojawił się wykonany z 9 tysięcy diod LED napis Kocham Warszawę, który wykonany został przez fundację Sztuka w Mieście (działał do początku lipca 2015 roku), natomiast w nocy z 23 na 24 kwietnia 2015 roku na szczycie budowanej konstrukcji zawieszona została wiecha. Dnia 30 czerwca na szczycie wieżowca zamontowana została iglica, której szczyt znalazł się na wysokości 195 metrów – po zakończeniu budowy została ona jeszcze podwyższona do ostatecznej wysokości 222 merów. 14 maja 2016 roku w czasie Nocy Muzeów miało miejsce oficjalne otwarcie kompleksu wraz z otaczającym placem Europejskim.
|